Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Szeliga chce utajnienia swojego procesu

ask
Piotr Szeliga
Piotr Szeliga Jacek Babicz
Poseł Piotr Szeliga, którego miała szantażować prostytutka chce, by proces kobiety i jej wspólników toczył się przy drzwiach zamkniętych. O utajnienie rozprawy wnosił już wcześniej pełnomocnik polityka. Sąd odrzucił jednak ten wniosek. Teraz o wyłączenie jawności wniósł sam parlamentarzysta.

Historia nieudanego szantażu miała zacząć się od spotkania w lubelskim hotelu Luxor. Magdalena I., absolwentka prawa na KUL, miała w nim świadczyć posłowi usługi seksualne o wartości 200 złotych. Polityk za nie nie zapłacił. Rozgoryczona kobieta rozpoznała nieuczciwego klienta w telewizji. Mówił wtedy o marszu w obronie Telewizji Trwam. Wtedy postanowiła nagrać kolejne intymne spotkanie.

Poprosiła swoich znajomych o pomoc. Wspólnicy chcieli odsprzedać politykowi kasetę, zdjęcia i film za 3 tys. zł. Poseł zawiadomił o tym policję. Cała trójka została oskarżona o szantaż.

Na początku marca pełnomocnik polityka chciał by proces toczył się z wyłączeniem jawności. Sąd się na to nie zgodził. Teraz identyczny wniosek złożył sam poseł. Rozpatrywany będzie on na pierwszej rozprawie, w czwartek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski