Postawili na naukę Excela

X-mart powstał w ubiegłym roku. To mała, rodzinna firma. – Doradzaliśmy firmom w sprawach organizacyjnych. Szybko okazało się, że jednym z kluczy do sukcesu, nie zawsze docenianym w zarządzaniu, jest właśnie arkusz kalkulacyjny –opowiada Mariola Zarzyka, właścicielka firmy X-mart. I tłumaczy: – Mamy tu do czynienia z pewnym paradoksem: popularność Excela nie idzie w parze ze wzrostem jego wykorzystania w biznesie. W ciągu ostatnich lat możliwości programu wzrosły wielokrotnie, ale ludzie nadal wykorzystują tylko ułamek, ograniczając się do bardzo podstawowych zastosowań.

Zarzyka twierdzi, że Excel może być szansą dla absolwentów wkraczających na rynek pracy: – Starający się o pracę młodzi ludzie bez doświadczenia, zamiast wspominać o biegłej znajomości pakietu Office, mogą powiedzieć, co nietypowego zrobili w Excelu. To jest coś, dzięki czemu mogą się wyróżnić, zainteresować swoją osobą.
Firma postanowiła skupić się na tworzeniu aplikacji w Excelu wspomagających zarządzanie wybranymi obszarami w firmie. Prowadzi także specjalistyczne warsztaty dla managerów poświęcone innowacyjnym zastosowaniom Excela w zarządzaniu.

– Skorzystaliśmy z własnego wieloletniego doświadczenia na kierowniczych stanowiskach. Teraz chcemy uczyć innych praktyki w biznesie – dodaje Tomasz Zarzyka, współwłaściciel X-mart. – Coraz więcej firm dostrzega w Excelu szansę na poprawę skuteczności działania. Będą zatem także poszukiwać wykwalifikowanych pracowników. Chcemy też uczyć studentów, jak zarabiać na Excelu.

X-mart wyszkolił już specjalistów w niemal wszystkich branżach. – Od stomatologii po przemysł ciężki, firmy usługowe, handlowe, domy medialne, hurtownie. Z drugiej strony rynek Excela jest w dużej części „uśpiony”. Menadżerowie wciąż traktują go jako narzędzie do robienia tabelek i wykresów – mówi Zarzyka.