Postrzelenie podczas polowania w gminie Komarówka Podlaska. Ranny 48-latek był pod wpływem alkoholu

RED
KWP Lublin
Pobytem w szpitalu zakończył się dla 48-letniego myśliwego udział w polowaniu. Mężczyzna został zraniony prawdopodobnie przez swojego kolegę. Szczegóły zdarzenia ustala prokuratura.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około godz. 16 w kompleksie leśnym pomiędzy miejscowościami Żelizna i Żulinki na terenie gminy Komarówka Podlaska (powiat radzyński).

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 48-latek z gminy Komarówka Podlaska przebywał obok 71-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej.

Z naprzeciwka nadbiegała zwierzyna. Wszystko wskazuje na to, że 71-latek oddał strzał, który rykoszetem zranił 48-latka.

Z dotychczasowych ustaleń mundurowych wynika, że 48-latek w chwili zdarzenia był pod działaniem alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.

Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Radzyniu Podlaskim.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

C
Chichot Losu
Kto czym wojuje ten od tego ginie - pasuje też: Raz torreador byka, innym razem byk torreadora.
Z
Zenon
"..no taki pijany to on chyba nie był, tylko taki trochę wypity jak to zawsze na polowaniu.."
l
lll
Możliwe, że został postrzelony prawdopodobnie przez kolegą, ale poważna prokuratura i policja musi wziąć pod uwagę, że delikwent mógł być również postrzelony przez szwendające się tam zające.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie