Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potomek Kaisera Wilhelma sądzi się o pałace i majątek po ostatnim cesarzu Prus. Sądy odrzucają jego żądania

Wojciech Rogacin
Wojciech Rogacin
Pałac Cecilienhof w Poczdamie
Pałac Cecilienhof w Poczdamie Kerstin Riemer z Pixabay
Praprawnuk cesarza Wilhelma II - ostatniego cesarza Prus - sądzi się z państwem niemieckim o ziemie, pałace i dzieła sztuki utracone przez rodzinę Hohenzollernów po obu wojnach światowych. Ostatnio władze odrzuciły żądanie wypłaty 1,2 mln euro w ramach rekompensaty. Lista innych żądań jest jednak długa.

Jak informuje „Deutsche Welle”, w czerwcu sąd odrzucił żądanie księcia Prus, Georga Friedricha Ferdinanda, głowy domu Hohenzollernów i spadkobiercy cesarza Wilhelma II, by rodowi zwrócić pałac Rheinfels. Będący dziś w ruinie obiekt znajduje się w Nadrenii-Palatynacie, wznosi się na lewym brzegu Renu ponad miejscowością St. Goar.

W tym tygodniu z kolei odrzucono inne żądanie praprawnuka cesarza Wilhelma - wypłaty 1,2 mln euro w ramach odszkodowań za część utraconego majątku.

W sumie dom Hohenzollernów domaga się zwrotu od państwa wielu pałaców, ziem, dzieł sztuki utraconych po wojnie lub też zagrabionych przez sowietów.

Pałace, willa

Jednym z takich obiektów jest pałac Cecilienhof w Poczdamie, gdzie w lipcu i sierpniu 1945 roku obradowali uczestnicy konferencji poczdamskiej. „Deutsche Welle” przypomina, że pałac został odrestaurowany z pieniędzy niemieckich podatników.

„Der Spiegel” podał, że w trwającej już od sześciu lat batalii potomków cesarza Wilhelma II o zwrot mienia domagają się oni zwrotu również pałacu Lindstedt w Poczdamie, wpisanego w 1999 roku na listę światowego dziedzictwa UNESCO, a także np. willi Liegnitz, położonej w sąsiedztwie pałacu Sanssouci, również w Poczdamie, letniej rezydencji cesarza Wilhelma II.

Ponadto Hohenzollernowie domagają się zwrotu dziesiątek tysięcy obrazów, grafik, druków, rzeźb, fotografii i wielu innych obiektów, m.in. fotela, w którym zmarł Fryderyk Wielki.

Jak podają media, poza wielką wartością wymienione dzieła mają również nieocenioną wartość historyczną i generalnie znajdują się w muzeach. Gdyby je stamtąd zabrać, wiele muzeów straciłoby rację istnienia.

Niejasna historia

Dodatkowym problemem w zwrocie majątku - jak pisze brytyjski „The Times” - jest niejasna przeszłość rodziny cesarza Wilhelma II. Jego wnuk był pokazany w kilku propagandowych filmach nazistowskich w latach 30. Nie wiadomo, czy za zgodą, czy bezwiednie został wykorzystany do propagandy hitlerowskiej. Niemieckie prawo nie pozwala zwrócić mienia osobom wspierającym reżim hitlerowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Potomek Kaisera Wilhelma sądzi się o pałace i majątek po ostatnim cesarzu Prus. Sądy odrzucają jego żądania - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski