Przedstawiciel handlowy jadąc służbowym wozem potrącił psa i odjechał. A policja zamierza ukarać właściciela zwierzęcia.
- 10 października szłam ulicą Bohaterów Monte Cassino. W pewnej chwili usłyszałam huk, a potem przerażający skowyt - opowiada nasza Czytelniczka.
Kobieta zobaczyła, że kierowca służbowego auta potrącił pieska, który wbiegł na jezdnię. - Kierowca zwolnił, zobaczył w lusterku, co się wydarzyło i czym prędzej odjechał z miejsca zdarzenia - relacjonuje kobieta.
Zwierzę nie przeżyło wypadku, mimo udzielonej mu pomocy. Natomiast naszej Czytelniczce udało się odnaleźć właściciela psa. - Starszy pan bardzo się zmartwił. Okazało się, że pies miał 12 lat i wabił się Tofik. Pomogliśmy pochować psiaka - relacjonuje kobieta.
Zgłosiła potrącenie Tofika na policję. - Byłam wściekła na tego kierowcę. Nie o to, że potrącił psa, bo to się przecież zdarza, ale dlatego, że nawet się nie zatrzymał, żeby zobaczyć, czy zwierzę żyje - mówi nasza Czytelniczka i dodaje, że zgodnie z prawem prowadzący samochód, który potrącił zwierzę, musi zapewnić mu stosowną pomoc lub zawiadomić Straż Miejską lub policję. Jeśli tego nie zrobi, popełnia wykroczenie i może za nie zostać ukarany mandatem lub jeśli go nie przyjmie, sprawa zostanie skierowana do sądu. Ten może wymierzyć karę grzywny.
- Tymczasem policjant powiedział mi, że to właściciel psa, który go nie upilnował, dostanie mandat.
Jak to możliwe? Policjanci potwierdzają, że nasza Czytelniczka zgłosiła sprawę w IV komisariacie. Mundurowi przekazali ją na komisariat VII, bo na jego terenie doszło do potrącenia psa.
- Policjanci z "siódemki" ustalili kierującego samochodem. Mężczyzna zostanie przesłuchany w tej sprawie - zapowiada asp. Andrzej Fijołek z biura prasowego KWP w Lublinie .
Funkcjonariusz dodaje jednak, że odpowiedzialności nie uniknie także właściciel Tofika. - Za zwierzę odpowiada jego właściciel. Kodeks wykroczeń wskazuje karę grzywny do 250 złotych za niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia - tłumaczy Andrzej Fijołek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?