Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrzebna praca, opał i żywność

Piotr Olejarz
W takich warunkach mieszka pani Małgorzata z rodziną
W takich warunkach mieszka pani Małgorzata z rodziną Małgorzata Genca
Bez ogrzewania i ciepłej wody - trudno w to uwierzyć, ale są rodziny, które muszą żyć w takich warunkach. - Po domu musimy chodzić w kurtkach. Inaczej zamarzlibyśmy - skarży się pani Małgorzata z ul. Lubartowskiej.

Kobieta od około 10 lat stara się o własne mieszkanie. Obecnie mieszka w wynajmowanym. Miesięcznie płaci za nie ok. 450 zł. - Mam 400 złotych dochodu. Nie starcza mi już na nic więcej - przyznaje. - Są nas cztery osoby. Córka ma nikłe dochody, więc ona, wnuczka i syn są na moim utrzymaniu.

- Syn jest przewlekle chory. Musi przyjmować leki, lekarze zalecili mu specjalną dietę, a mnie na to nie stać - mówi pani Małgorzata.

W większości pomieszczeń jest bardzo zimno. - Najlepiej jest w dużym pokoju, ale warunki i tak pozostawiają wiele do życzenia - zauważa. - Nie mamy ciepłej wody. Mieszkanie jest ciemne. Aby coś zrobić, muszę zapalać światło, a to kosztuje.

- Wszystkie cenne rzeczy, które posiadaliśmy, musiałam zanieść do lombardu. Kiedyś płaciłam regularnie za telefon. Teraz nie mam na to pieniędzy. Chciałam rozwiązać umowę ze względu na złą sytuację materialną, ale nic z tego, dalej przysyłają pisma o zaległościach i karach.

W lecie pani Małgorzata znalazła dorywczą pracę. - Handlowałam na targu. Na podstawowe rzeczy były pieniądze - informuje. - Teraz nie mogę znaleźć żadnej roboty. Chciałabym się gdzieś zatrudnić na stałe, np. na portierni.

Jak na złość, sprzęty w mieszkaniu pani Małgorzaty zaczynają odmawiać posłuszeństwa. - Ostatnio spaliła się pralka, lodówka też przestała działać - oznajmia kobieta.

Rodzinie brakuje pieniędzy m.in. na węgiel do piecyka. - W tym roku dostałam 500 zł z opieki społecznej na węgiel. Zostały mi już dwa worki - mówi Czytelniczka. - Opał i żywność to nasze najpilniejsze potrzeby. I praca oczywiście - dodaje pani Małgorzata.

Jeśli mogą jej Państwo pomóc, prosimy o kontakt z Kurierem pod numerami telefonów 81 446 28 15-17. Wszelkie wsparcie mile widziane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski