Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat lubartowski. Kolejny dzień poszukiwań kobiety, która z dzieckiem wpadła do rzeki. 10-latek zmarł w szpitalu

AR
To już czwarty dzień poszukiwań 36-latki, która wraz ze swoim 10-letnim synem wpadła do rzeki Wieprz. Chłopiec po kilku godzinach został wydobyty z wody, jednak pomimo reanimacji zmarł w szpitalu.

Do zdarzenia doszło w piątek (30 grudnia) ok. godz. 14:00 nad rzeką Wieprz. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że dwie osoby, prawdopodobnie matka z dzieckiem wpadła do wody i nie mogła się z niej wydostać. Mężczyzna jeszcze przed przyjazdem służb sam rzucił się na ratunek 36-latce oraz jej 10-letniemu synowi. Niestety pomimo próby pomocy, opadł on z sił i nie udało mu się uratować kobiety oraz chłopca.

- Po zgłoszeniu do działań przystąpiły służby ratownicze. Do poszukiwań zadysponowane zostały łodzie poszukiwawcze i bezzałogowy statek powietrzny - poinformowała sierżant sztabowa Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie.

Półtorej godziny później z rzeki w miejscowości Szczekarków (poniżej Chlewisk) służbom udało się wydobyć nieprzytomnego chłopca w stanie hipotermii. Natychmiast podjęto reanimację i przetransportowano go do szpitala. Niestety życia chłopca nie udało się uratować.

Stan rzeki w miejscu, w którym doszło do tragedii jest podwyższony.

- Ze względu na roztopy poziom wody jest podwyższony, nurt silny, a brzegi wysokie, dlatego bardzo łatwo było o wypadek - podkreśla rzecznik.

Od tego momentu cały czas trwają poszukiwania jego matki. W piątek w nocy (31 grudnia) poszukiwania kobiety zostały zawieszone z powodu ciemności i złych warunków pogodowych. W sobotę (31 grudnia) już od rana wznowiono prace, które trwają do teraz.

- Podczas minionego weekendu w akcji udział brali policjanci i strażacy. Funkcjonariusze z brzegu patrolowali teren koryta rzeki, natomiast straż penetrowała obszar przy użyciu łodzi poszukiwawczych. W niedzielę (1 grudnia) do poszukiwań użyty został także śmigłowiec - dodaje Stanicka.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 10-latka. Na środę (4 stycznia) zaplanowano sekcję zwłok chłopca.

- W ramach toczącego się postępowania śledczy przesłuchali świadków, którzy usłyszeli wołanie o pomoc i ruszyli ratować tonących - poinformowała Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski