Powstaje Wschodni Szlak Rowerowy "Green Velo". 353 km przez Lubelszczyznę

Organizatorzy Wschodniego Szlaku Rowerowego "Green Velo" podsumowali etap, na którym obecnie znajduje się ta inwestycja. Podkreślano, że szlaku, który połączy pięć województw nie można nazywać autostradą rowerową. Dlaczego? Co prawda powstaną nowe ścieżki dla rowerów, ale w trasę zostaną włączone także te już istniejące, a niektóre odcinki będą prowadzić wyasfaltowanymi drogami lub ścieżkami leśnymi. Nowością będzie natomiast połączenie pięciu województw poprzez wspólny system oznaczenia nowego szlaku turystycznego.

Wschodni Szlak Rowerowy "Green Velo" ma kosztować prawie 300 mln złotych. Tylko na promocję zostanie wydane około 20 milionów złotych. Wiosną w ogólnopolskiej telewizji zobaczymy 45-sekundowe spoty reklamowe: jeden wspólny oraz pięć kolejnych, po jednym dla każdego z województw. Autorzy spotów stawiają na pokazanie ładnych krajobrazów, ale też zaakcentowane wielokulturowości odwiedzanych regionów. Nie zabraknie też wątku regionalnych potraw i produktów, takich jak lubelskie cebularze.

Szlak ma być także promowany ulotkami oraz mapami. W planach jest w sumie wydanie 2 mln sztuk materiałów promocyjnych.

Fragment trasy, który ma przebiegać przez województwo lubelskie, ma mieć 353 kilometry długości. - Z czego nowych ścieżek rowerowych powstanie ponad 50 kilometrów, pozostałe to tzw. odcinki nieinwestycyjne - wyjaśniał w piątek Krzysztof Tajer, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Transportowej i Drogownictwa w lubelskim urzędzie marszałkowskim. I zapowiedział: - Do końca roku ma powstać odcinek długości 25 kilometrów, wyłaniamy wykonawców trzech kolejnych.

Ścieżki to nie wszystko, wokół nich ma powstać infrastruktura rowerowa. Na terenie naszego województwa m.in. 38 Miejsc Obsługi Rowerzysty, w których będzie można przenocować, albo naprawić swój rower.

Wschodni Szlak Rowerowy "Green Velo" poza Lubelszczyzną będzie przebiegać przez województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, świętokrzyskie i podkarpackie.