- Rząd będzie mocno stawiał na sport dzieci i młodzieży w szkołach - powiedziała Beata Szydło podczas konferencji prasowej, na której razem z Witoldem Bańką, ministrem sportu i turystyki, przedstawiła priorytety na 2016 r. Jednym z nich jest wprowadzenie do szkół testów sprawnościowych. Osiągnięcia uczniów miałyby być wprowadzane do systemu informatycznego, czyli do Narodowej Bazy Talentów. Miałoby to służyć odkrywaniu uzdolnionych uczniów.
- Wszelkie bazy są potrzebne pod warunkiem, że się z nich korzysta. Pomysł bardzo mi się podoba. Sami zresztą niejednokrotnie robiliśmy takie testy sami jako szkoła i na polecenie kuratorium - mówi Jerzy Piskor, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 21 przy ul. Zuchów. I jak dodaje, ma nadzieję, że na samym wprowadzeniu danych do NBT się nie skończy.
Podobnego zdania są inni dyrektorzy, którzy chcieliby, by pomysł został zrealizowany do końca, a jego wyniki wykorzystywane. - Po to, by nie była to kolejna niepotrzebna nikomu biurokracja, którą rząd zapowiadał zresztą ograniczyć - usłyszeliśmy od jednej z dyrektorek.
Program przedstawiony przez panią premier i MSiT zakłada także powrót do szkolnych klubów sportowych. - SKS-y będą stanowiły jeden z fundamentów spójnej koncepcji szkoleniowej - powiedział Witold Bańka. - Koncepcja ta będzie także obejmowała powrót do kadr wojewódzkich i organizowania wojewódzkich olimpiad młodzieży - dodał.
Program przedstawiony przez ministerstwo przewiduje także budowę lub modernizację sal gimnastycznych, a w ramach pilotażowego programu „Delfinek” budowę przyszkolnych pływalni, ale tylko dla uczniów szkół podstawowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?