Pożegnanie z zamojskim lodowiskiem na Rynku Wielkim. Do następnej zimy

Chociaż aura jeszcze w czwartek (16 marca) była właściwie zimowa (rano prószył śnieg, a na termometrach zauważyliśmy zaledwie dwie kreski powyżej zera), to jednak w powietrzu wyczuwa się już wiosenne podmuchy. Zazieleniły się też miejscowe trawniki. Jednak jedną z pierwszych oznak odchodzenia zimy jest w Zamościu… demontaż lodowiska na Rynku Wielkim. I tak się właśnie dzieje. Dokonuje tego cała ekipa mężczyzn.

Lodowisko było popularne, chociaż w tym sezonie za poślizganie się na nim trzeba było zapłacić o ok. 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Więcej zapłaciliśmy także za wypożyczenie łyżew. Jak tłumaczyli zamojscy urzędnicy, powodem był m.in. wzrost cen energii elektrycznej.