W czwartek po godzinie 19.00 dyżurny łukowskiej policji otrzymał informację od lekarza tamtejszego szpitala, że pacjentka jednego z oddziałów prawdopodobnie została postrzelona wiatrówką. Policjanci badający sprawę zabezpieczyli śrut, który ranił kobietę. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że strzał z wiatrówki został prawdopodobnie oddany z okolic budynku jednego z oddziałów na terenie łukowskiej placówki medycznej.
- Sprawdzając pomieszczenia tego oddziału w służbowej szafce policjanci ujawnili wiatrówkę oraz opakowanie ze śrutem. Mundurowi znaleźli też plastikową butelkę z licznymi przestrzelinami - opowiada asp. szt. Marcin Józwik z KPP w Łukowie. - Z naszych ustaleń wynika, że pracownicy tego oddziału w wolnej chwili strzelali do celu, jakim była plastikowa butelka. W tym czasie na oddziale pracowało kilkanaście osób, część z nich została już przesłuchana.
Policja bada szczegóły tego zdarzenia. Ustala m.in. kto i kiedy wniósł na teren szpitala wiatrówkę oraz kto przypadkowo postrzelił pacjentkę łukowskiego szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?