Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premiera filmu o płk. Kuklińskim: Od piątku Jack Strong już w kinach (WIDEO, FOTO)

LUB
Marcin Dorociński zagrał w filmie Pasikowskiego postać Ryszarda Kuklińskiego
Marcin Dorociński zagrał w filmie Pasikowskiego postać Ryszarda Kuklińskiego materiały prasowe
Uroczysta premiera "Jacka Stronga", z udziałem twórców i obsady, odbyła się we wtorek wieczorem w stołecznym Multikinie Złote Tarasy. Prezydent, który zasiadł na widowni, ocenił w rozmowie z dziennikarzami po seansie, że powstał "film niezwykły, o niezwykłym człowieku, o niezwykłych, ale bardzo trudnych, a czasami strasznie plugawych czasach".

Pułkownik Kukliński zasłużył na wdzięczną pamięć ze strony rodaków - mówił Bronisław Komorowski po wtorkowej premierze "Jacka Stronga" w Warszawie. Prezydent podziękował twórcom filmu o Ryszardzie Kuklińskim, oceniając, że obraz ten "będzie robił ogromne wrażenie". Do kin w całej Polsce szpiegowski thriller w reżyserii Władysława Pasikowskiego wejdzie 7 lutego.

- Ja patrzyłem na ten film jako nie tylko opowieść o pułkowniku Kuklińskim, ale również jako opowieść o Wojsku Polskim w latach 70., 60., w czasach, kiedy żołnierze, ludzie w mundurach, nie mieli tego wielkiego szczęścia służenia ojczyźnie wolnej i niepodległej. Służyli w armii, która z trudem utrzymywała elementy suwerenności, odrębności narodowej, a także respektowania narodowego interesu - powiedział Bronisław Komorowski. - Myślę, że (...) w tym filmie dało się wyczuć coś, co można by nazwać panoramą postaw żołnierskich w tamtym trudnym czasie.

Jak powiedział prezydent, Kukliński podjął "dramatyczną decyzję, dramatyczne wyzwanie służenia ojczyźnie tak, jak uważał za najlepsze". "Myślę, że w roku 25-lecia wolnej Polski, Polski niepodległej, gdzie także żołnierze mogą czuć, że służą wolnej Polsce i niepodległości narodu, możemy sobie powiedzieć, że postać pułkownika Kuklińskiego zasłużyła na wdzięczną pamięć, właśnie ze strony rodaków żyjących w niepodległym, wolnym państwie" - ocenił Komorowski.

poniżej materiały TVN/x-news

Ryszard Kukliński (pseud. Jack Strong) był oficerem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Na początku lat 70. nawiązał współpracę z wywiadem amerykańskim. Przekazywał Amerykanom strategiczne plany Układu Warszawskiego. Uprzedził ich o zamiarze wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Kukliński został przerzucony do USA w 1981 r., żył w Stanach Zjednoczonych pod zmienionym nazwiskiem. W 1984 r. sąd w PRL wydał na niego wyrok śmierci, który w 1995 r. uchylono. Kukliński zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampie na Florydzie. Starszy syn Kuklińskiego, Waldemar, zginął w sierpniu 1994 r. z rąk nieznanych sprawców. Drugi syn, Bogdan, według oficjalnej wersji zaginął bez śladu podczas morskiego rejsu pod koniec 1993 r.

Obsada "Jacka Stronga" jest polsko-amerykańsko-rosyjska. W postać Kuklińskiego wcielił się Marcin Dorociński. Żonę pułkownika, Hannę, zagrała Maja Ostaszewska. W pozostałych rolach wystąpili m.in.: amerykański aktor Patrick Wilson (jako agent CIA, oddelegowany do współpracy z Kuklińskim), Krzysztof Pieczyński (jako prof. Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego za prezydentury Jimmy'ego Cartera), Krzysztof Dracz (jako gen. Wojciech Jaruzelski), Oleg Maslennikow (jako naczelny dowódca sił zbrojnych Układu Warszawskiego marszałek Wiktor Kulikow) oraz Ireneusz Czop, Paweł Małaszyński, Mirosław Baka, Zbigniew Zamachowski i Krzysztof Globisz. Pasikowski wyreżyserował "Jacka Stronga" na podstawie własnego scenariusza. Zdjęcia kręcono w 2013 r. w Polsce, USA i Rosji.

poniżej materiały TVN/x-news

Krytyk Łukasz Maciejewski, pytany przez PAP o opinię na temat "Jacka Stronga", przyznał, że jest tym filmem "pozytywnie zaskoczony". "To trudna sytuacja - pokazać postać tak kontrowersyjną, wzbudzającą tak dużo emocji, wykorzystując do tego schemat kina rozrywkowego" - podkreślił. Pasikowski stworzył film "zrealizowany ogromnym nakładem środków, adresowany do dużej widowni", w którym "udało się pogodzić kino akcji z filmem zadającym pytania i szukającym odpowiedzi" - zwrócił uwagę krytyk. "To nie jest film, z którego będziemy uczyć się historii, lecz przede wszystkim widowisko, opowiadające rzetelnie o historii" - tak "Jacka Stronga" ocenił Maciejewski. Krytyk chwalił aktorów, m.in. Zamachowskiego, Ostaszewską, Wilsona oraz odtwórcę głównej roli.

Postać Kuklińskiego w tym filmie to "nie jest ktoś, kto kojarzy się z oficerem wywiadu, ostrym, przebojowym; to jest ktoś wyciszony, kto szuka, a chwilami wydaje się człowiekiem słabym, niepewnym siebie" - powiedział Maciejewski. "To siła kreacji Dorocińskiego" - uznał.

Historyk z Instytutu Pamięci Narodowej Patryk Pleskot, pytany, czy w filmie Pasikowskiego występują niezgodności biograficzne dotyczące pułkownika, odparł, że "nieścisłości jest całkiem sporo, ale - nie fałszują one obrazu". W rzeczywistości nie było na przykład - pokazanego w filmie - pościgu samochodowego ulicami Warszawy, gdy Kukliński uciekał z Polski w listopadzie 1981 r. - zwrócił uwagę historyk.

- Tak naprawdę dużo się o Kuklińskim mówi, ale niewiele się o nim wie. Mnóstwo materiałów nadal jest tajnych. Tajne są materiały amerykańskie, większość z nich. Bazujemy często na tym, co sam Kukliński powiedział albo co o Kuklińskim mówiono. Za bardzo jako historycy nie dysponujemy podstawą źródłową, która pozwoliłaby wszystkie te niejasności, naszą niewiedzę zapełnić. Nie wiemy do końca na przykład, kiedy on został zwerbowany, jak to przebiegało, co on Amerykanom przekazywał. Jest bardzo dużo znaków zapytania w tej historii - zaznaczył w rozmowie z PAP historyk.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lubelszczyzny prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski