Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Bractwa Brata Alberta przyznała się do zarzucanego jej przez prokuraturę przywłaszczenia pieniędzy

jaxa
archiwum
Na 3 miesiące aresztowano tymczasowo prezesa Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie Monikę S. Śledczy zarzucają jej przywłaszczenie w latach 2017-18 ponad 220 tysięcy złotych. Monika S. przyznała się do winy.

Postępowanie dotyczące nieprawidłowościami w bractwie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie.

– Monika S., prezes Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie usłyszała zarzut przywłaszczenia ponad 220 tysięcy złotych zgromadzonych na rachunku bractwa. Doszło do tego w latach 2017-18. Podejrzana przyznała się do zarzucanego jej czynu. Na tym etapie postępowania nie ujawniamy jednak treści złożonych przez nią wyjaśnień - mówi Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Monice S. grozi do 10 lat więzienia.

Zarzuty dotyczące przywłaszczenia mienia postawiono też dwóm pracowniom bractwa: księgowej i skarbniczce.

W tym przypadku chodzi o kwotę 15,5 tys. zł. – Pracownice przyznały się częściowo do zarzucanych im czynów. Objęto je dozorem policyjnym – dodaje prokurator Kępka.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski