Prezydent Andrzej Duda z małżonką na uroczystościach w Wytycznie

Uroczystości w 81. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę odbyły się w Wytycznie (gmina Urszulin, powiat włodawski), gdzie 1 października 1939 roku doszło do bitwy pomiędzy jednostkami KOP a Armią Czerwoną.

- To miejsce szczególnie ważne dla Straży Granicznej. Tu pod Wytycznem, żołnierze zgrupowania Korpusu Ochrony Pogranicza dali heroiczny opór oddziałom sowieckim – podkreślał gen. dyw. Tomasz Praga, komendant główny Straży Granicznej. - Mówię o tym z wielką dumą bo nasza formacja czuje się i jest spadkobiercą chlubnych tradycji KOP. Świadczą o tym m.in. historyczne mundury, w których występuje dzisiaj kompania reprezentacyjna SG – dodał.

Prezydent Andrzej Duda podkreślał, że we wrześniu 1939 nie było szans obronić niepodległej Polski.

- Agresja niemiecka, potem sowiecka, były nie do odparcia. Wojna w osamotnieniu przeciwko dwóm militarnym potęgom nie dała się rozstrzygnąć na naszą korzyść. Najpierw sowiecka, a dzisiaj rosyjska propaganda próbuje nazywać tamten akt agresji ochroną dla mieszkańców Białorusi, Ukrainy. Wszyscy doskonale wiemy, że to nieprawda, a to miejsce jest najlepszym tego dowodem – podkreślał prezydent.

- To właśnie tutaj w Wytycznem oddziały KOP starły się z napastnikami, z sowiecką Armią Czerwoną. Dały im mężny odpór. Polegli tutaj żołnierze KOP, który był formacją elitarną i który we wrześniu 1939 roku dał temu mężny dowód - broniąc Polski, broniąc jej mieszkańców. Historia tej bitwy, a także 300-kilometrowego marszu grupy KOP połączonego z ciągle trwającymi walkami, to jedno z najpiękniejszych i najbardziej mężnych wydarzeń września 1939 roku – mówił Andrzej Duda.

Prezydent dziękował władzom gminy Urszulin i mieszkańcom Wytyczna za dbałość o pomnik i cmentarz. - To wielki symbol męstwa, niezłomnej patriotycznej postawy żołnierzy KOP – zaznaczył.

W uroczystości wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców Wytyczna i gminy Urszulin. Niektórym udało się zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z prezydentem. Był wśród nich kpt. Edmund Brożek. We wrześniu 1939 roku miał 13 lat i mieszkał w pobliskim Domiczynie.

- Widziałem sowietów jak się nad ranem przegrupowywali. Na własne oczy widziałem też ofiary, na łące gdzie razem z kolegami poszliśmy paść krowy – opowiadał.

Z Wytyczna prezydent Duda pojechał do Chełma, gdzie spotkał się z kadrą kierowniczą Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Popularny Urszulin

Gmina Urszulin ostatnio często gości głowę państwa. W czerwcu Andrzej Duda podczas kampanii wyborczej spotkał się tu z Kołami Gospodyń Wiejskich. Część mieszkańców narzekało później, że na spotkanie nie zaproszono miejscowych. Spekulowano, że powodem mogło być mało entuzjastyczne nastawienie pań z KGW w Urszulinie do prezydenta Dudy.

23 czerwca w ślady Dudy poszedł Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta. W Urszulinie też spotkał się z członkiniami Kół Gospodyń Wiejskich a także strażakami z OSP.

W drugiej turze wyborów prezydenckich w gminie Urszulin wygrał Andrzej Duda, uzyskując 70,85 proc. poparcia.