Prezydent Komorowski na UMCS (ZDJĘCIA i WIDEO)

Aula Wydziału Prawa i Administracji UMCS wypełniła się dziś studentami na długo przed rozpoczęciem spotkania z prezydentem Komorowskim.

- Dzisiejsze spotkanie to dla mnie okazja dowiedzenia się o czym myślą, o czym marzą młodzi ludzie w Polsce - zaczął Bronisław Komorowski. - Wydaje mi się że powinniśmy mieć w Polsce świadomość, że za naszego życia zmieniło się bardzo wiele i jesteśmy dziś w innej rzeczywistości. 22 lata temu dla ludzi w Europie zachodniej Europa kończyła się na Łabie. Dziś, w świadomości, kończy się na Bugu. Oczywiście i jedno i drugie twierdzenie nie jest prawdziwe. Ale wynika z tej zmiany myślenia bardzo wiele dla Polski i też dla Lubelszczyzny. Dzisiaj Lubelszczyzna może podjąć wielki wysiłek bycia podmiotem odgrywającym rolę bramy na Wschód - podkreślił.

Czytaj relację z wizyty prezydenckiej pary w Lublinie

Prezydent dodał, że UE stworzyła Polsce szansę na nadgonienie państw Europy zachodniej w sensie rozwojowym ale daje też możliwości wyrównywania poziomu zamożności pomiędzy Polską zachodnią i wschodnią. - Może w jakiejś perspektywie zdołamy przezwyciężyć skutki funkcjonowania naszego kraju przez 123 lata w obrębie różnych systemów prawnych i politycznych. Dziś wciąż łatwo wskazać granice między zaborami - nie tylko w sensie mentalnym ale też jeśli chodzi o poziom życia - rozwój infrastruktury społecznej, gospodarczej, komunikacyjnej. Dzięki członkostwu w UE mamy historyczną szansę dalszego ujednolicenia w ramach naszego kraju - powiedział Bronisław Komorowski.

Anna Komorowska spotkała się z małymi pacjentami (ZDJĘCIA)

Potem pytania prezydentowi zadawali studenci. Prowadząca spotkanie Kinga Smoleń powiedziała, że zostały przygotowane przez samorządy ośmiu lubelskich uczelni. Ale "przygotowane" to za dużo powiedziane. Przedstawiciel Uniwersytetu Przyrodniczego zapytał na przykład "jakie projekty są realizowane na Lubelszczyźnie z programu Rozwój Polski Wschodniej i dlaczego tak mało". Na auli rozległ się śmiech a Bronisław Komorowski odparł: - To chyba ja ciebie powinienem spytać.

Student Politechniki Lubelskiej chciał wiedzieć, dlaczego w otoczeniu prezydenta większość ludzi ma wykształcenie humanistyczne, a reprezentant WSPiA - czy akademickie inkubatory przedsiębiorczości są szansą dla studentów na rynku pracy. Przedstawiciel UMCS pytał, "jaki jest plan wykorzystania potencjału badawczego wydziałów ścisłych a jaki wydziałów humanistycznych i społecznych". - Proszę państwa, skończyły się czasy gospodarki planowej, kiedy władza centralna musiała wiedzieć, ilu wykorzysta inżynierów z danej uczelni. To jest pytanie do uczelni - jak sobie wyobrażają utrzymanie atrakcyjności swoich absolwentów na rynku pracy. Ja życzyłbym, żeby ona była jak największa. Ale to nie będzie wynikało z centralnego planowania tylko z osiągnięć środowiska naukowego - podkreślił Komorowski. Jeden ze słuchaczy zapytał, czy będzie mógł zrobić sobie z prezydentem zdjęcie. Bronisław Komorowski się zgodził. - Już na pewno BOR dobrze pana sprawdził - żartował.

Władzom UMCS najwyraźniej przebieg spotkania się nie podobał bo po południu się od niego odciął: - Informuję, iż organizatorem oraz koordynatorem spotkania był Urząd Miasta Lublin, który odpowiada za przebieg wydarzenia. UMCS użyczył na spotkanie Aulę Uniwersytecką, nie ponosi odpowiedzialności za formę oraz stronę merytoryczną panelu dyskusyjnego a także za dobór osób w nim uczestniczących - poinformowała Anna Guzowska, rzeczniczka uczelni.

Oficjalne otwarcie Teatru Starego (RELACJA, ZDJĘCIA)

Poważniej zrobiło się po pytaniu o sytuacji różnych uczelni w Polsce. Pytanie z Wyższej Szkoły Społeczno - Przyrodniczej im. Wincentego Pola dotyczyło szans na wyrównanie statusu uczelni publicznych i niepublicznych. - Uczelnie są albo prywatne albo państwowe i wolałbym tego nie mieszać - powiedział Bronisław Komorowski. - Problem jest gdzie indziej - w Polsce 60 proc. studentów płaci za swoje wykształcenie. I tu pojawia się pytanie o równość szans. To jest istotny problem bo Konstytucja każdemu zapewnia równe prawo dostępu do wykształcenia. Mamy bardzo wiele uczelni, bardzo wielu studentów, ale nie mamy jakości. I trzeba o tym mówić jasno - najlepsza polska uczelnia w międzynarodowym rankingu jest na miejscu dalszym niż 300. I z tego trzeba wyciągać wnioski - dodał.

Na zakończenie prezydent życzył studentom radości ze studiowania.

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski