Prezydent Krzysztof Żuk zapowiada: Na czas budowy nowego stadionu żużlowcy Motoru przeniosą się na Arenę Lublin

Krzysztof Nowacki
Adrian Tomczyk
Podczas sesji Rady Miasta prezydent Krzysztof Żuk po raz pierwszy tak zdecydowanie stwierdził, że na czas budowy nowego stadionu przy Al. Zygmuntowskich żużlowcy Speed Car Motoru będą mogli jeździć na Arenie Lublin.

Temat żużla, mimo już wielu godzin spędzonych przez radnych w sali obrad, wywołał żywiołową dyskusję w trakcie czwartkowej sesji Rady Miasta Lublin. Pretekstem do niej były dwa projekty radnych. Jeden, zgłoszony kilka dni wcześniej przez radnych z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka oraz drugi, zgłoszony tuż przed rozpoczęciem sesji, przez radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Radni koalicji wystosowali pismo do ministra sportu, aby wsparł budowę stadionu żużlowego w Lublinie kwotą 60 mln zł. Radni opozycji z kolei zwrócili się w piśmie do prezydenta miasta, aby określił lokalizację nowego stadionu i zapowiedzieli, że po określeniu kosztów wykonania zadania, zwrócą się do ministra sportu o dofinansowanie budowy.

Oba projekty, po burzliwej dyskusji, zostały przegłosowanie pozytywnie, chociaż w pierwszym dokonano poprawki. - Biorąc pod uwagę ostatnie inwestycje i rosnące koszty wykonawstwa, proponuję wpisać kwotę 80 mln zł. Stara zasada kupiecka mówi, więcej żądasz, więcej dostaniesz – zaproponował zmianę Dariusz Sadowski z Klub Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka.

- Ponieważ nie wiemy, ile będzie kosztował stadion, więc proponuję autopoprawkę i zamianę kwoty 60 mln zł na 50 procent kosztów budowy, gdyż jest to maksymalna kwota, jaką ministerstwo sportu może dofinansować budowę obiektów sportowych – określiła ostatecznie radna Marta Wcisło.

Prezydent Krzysztof Żuk zapowiedział, że w momencie starania się o dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki, o poparcie poprosi także Ekstraligę Żużlową. Podobnie było przy budowie stadionu lekkoatletycznego, gdy budowę poprał Polski Związek Lekkiej Atletyki i przy basenie olimpijskim, gdy starania miasta wspierał Polski Związek Pływacki.

- O tym, gdzie będzie budowany nowy stadion dowiaduję się z prasy. A jako radny powinienem dowiedzieć się na komisji sportu. I stąd był nasz wniosek, który przygotowaliśmy wczoraj. Poza tym państwo sami nie wiecie, gdzie żużlowcy będą jeździć, gdy będzie remont obecnego stadionu – mówił Zbigniew Ławniczak z Prawa i Sprawiedliwości.

Wątpliwości dotyczące stadionu zastępczego rozwiał w końcu prezydent Krzysztof Żuk, chociaż dzień wcześniej, w trakcie konferencji prasowej z architektem odpowiedzialnym za przygotowanie koncepcji nowego obiektu, unikał odpowiedzi na to pytanie.

- Alternatywą dla Zygmuntowskich, kiedy będą tam już prowadzone prace budowlane, jest Arena Lublin.

– stwierdził prezydent. - Okres trwałości tego projektu mija z końcem przyszłego roku (wynikający z wykorzystania środków europejskich – red.). Adaptacja Areny pod potrzeby toru żużlowego jest możliwa. Wszelkie pomiary zostały zrobione. Pan Marek Kępa został poproszony o konsultacje w tej kwestii z Olsenem (przez wiele lat dyrektorem cyklu Grand Prix – red.), który przeprowadzał zawody na stadionach nieżużlowych. Do takiej operacji, gdy stadion przy Zygmuntowskich będzie już objęty pracami budowlanymi, jesteśmy przygotowani – podkreślił Krzysztof Żuk.

Według wstępnych założeń, budowa nowego obiektu mogłaby rozpocząć się jesienią 2021 roku, a żużlowcy musieliby wyprowadzić się z Zygmuntowskich na czas sezonu 2022. W następnym roku nowy stadion byłby już gotowy.
Prezydent zwrócił również uwagę na funkcjonalność planowanego obiektu.

- Żeby dzisiaj w Lublinie mógł odbyć się mecz siatkarskich potęg, to trzeba byłoby wybudować dużą halę. Ponieważ jest wymóg 10 tysięcy, a tak naprawdę 15 tysięcy kibiców. Ten stadion, przy pełnym zadaszeniu, można będzie wykorzystywać przy wielkich imprezach sportowych.

Czyli jednym kosztem inwestycyjnym mamy stadion żużlowy, a kiedy nie jeździ liga, może być wykorzystywany w inny sposób. Projektant ma wziąć pod uwagę jego funkcjonalność i zaproponować nam optymalne rozwiązanie. Również z punktu widzenia ekonomicznego – mówił Krzysztof Żuk.

Pojawił się także pomysł zlokalizowania parkingu pod stadionem. Wcześniej mówiono jedynie o parkingu wielopoziomowym po drugiej strony ulicy (obok stacji paliw) i kładce nad Bystrzycą, aby kibice mogli parkować na ul. Rusałka. - Po dwóch spotkaniach architekt powiedział nam, że przeanalizuje możliwość zrealizowania części miejsc parkingowych pod stadionem. To jest jego sugestia, żeby rozważyć taki pomysł – twierdzi Żuk.

W przyszłym roku Speed Car Motor na pewno będzie jeździł na obecnym stadionie, a prezydent podkreślił, że wbrew medialnym doniesieniom, nie było zagrożenia wykluczenia lubelskiej drużyny z PGE Ekstraligi ze względu na zły stan obiektu. - Zagrożenia nie było w ogóle. Temat został natychmiast zamknięty po uzgodnieniach z szefostwem PZM i ekstraligi. Spełniamy wszystkie kryteria, które postawiła ekstraliga i nie ma żadnych nowych wymagań adresowanych do obecnego stadionu. A nawet jeśli się pojawią, to nie będą one fundamentalne, bo to już zostało wykonane – stwierdził.

Zobacz kibiców Speed Car Motoru Lublin w meczu ze Stalą Gorzów

Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 58

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
6 września, 10:24, gege:

To nie prima aprilis tylko wybory idą. Zawsze to kilkanaście głosów od kibiców żużla więcej a później i tak temat upadnie bo "coś tam coś tam". :D

Przez takie głupie obiecanki za chwilę żużlofani będą kanałami na mecz chodzić i szaliki kitrać w gaciach bo piłkofani nie znają się na żartach polityków hehehe.

Trzeba pamiętać, że wywalenie piłkarskiego Motoru z Areny wymusi jego granie poza Lublinem(Zamość, Łęczna) bo Zygmuntowskie nie dostaną na ten poziom ligowy pozwolenia a na takie przenosiny Motorowcy pokojowo raczej nie pójdą.

Do najbliższych wyborów będą żużlowcy jeździć na Arenie, po wyborach po warszawsku,... po piasku.

G
Gość
6 września, 10:19, Rks:

No to bedzie wojna miedzy piłką a zuzlem a to jest nie potrzebne apropos Arena jest dla pilki zuzel tylko zniszczy stadion brak slow !

Rzeczywiście, liga mistrzów tu grywa.

G
Gość
6 września, 12:20, Gość:

Ale Żuk to PO i nie ważne jakie wybory, czy to do europarlamentu czy uj wie gdzie, nie jest to ważne dla przeciętnego wyborcy. Ważne, że platforma obiecuje piękny obiekt dla żużla.

Na stadionie przy Al. Zygmuntowskich był zużel od zawsze, a po sąsiedzku ogódki działkowe, Park Ludowy i się nie kurzyło. Teraz na Arenie będzie się kurzyć, ciekawe.

G
Gość
6 września, 17:46, Gość:

Żużel na Arenie tylko zniszczy ten całkiem fajny stadion. Pył na meczu czy treningu będzie w każdym zakamarku, to jak przy cyklinowaniu chałupy. Ogólnie na całym świecie żużlowcy jeżdżą na obiektach, które trudno w ogóle nazwać stadionami i dają radę. Innym istotnym tematem jest rozpatrywanie bardzo kosztownej budowy nie dla żadnego Motoru, ale armii najemników, która przyszła tu jeździć wyłącznie dla kasy. Mnie jako podatnikowi średnio się ten interes podoba.

7 września, 13:17, Gość:

Ten całkiem fajny stadion świeci pustkami. Żeby się nie pyliło proponuję go wyburzyć. Rozumie, że podczas chrztu Jehowych się nie kurzy, ale stadiony z założenia mają inną funkcję. To musi się jakoś amortyzować w końcu. Wybudowali fontannę, lotnisko, aquapark, stadion. Jak to utrzymać? Gdzie budowa fabryk w Lublinie?

Z cukrowni śmierdziało, ze stadionu się kurzy. Zawsze niesława Bogu. Trzeba było nie budować stadionu w mieście.

G
Gość
6 września, 17:46, Gość:

Żużel na Arenie tylko zniszczy ten całkiem fajny stadion. Pył na meczu czy treningu będzie w każdym zakamarku, to jak przy cyklinowaniu chałupy. Ogólnie na całym świecie żużlowcy jeżdżą na obiektach, które trudno w ogóle nazwać stadionami i dają radę. Innym istotnym tematem jest rozpatrywanie bardzo kosztownej budowy nie dla żadnego Motoru, ale armii najemników, która przyszła tu jeździć wyłącznie dla kasy. Mnie jako podatnikowi średnio się ten interes podoba.

Ten całkiem fajny stadion świeci pustkami. Żeby się nie pyliło proponuję go wyburzyć. Rozumie, że podczas chrztu Jehowych się nie kurzy, ale stadiony z założenia mają inną funkcję. To musi się jakoś amortyzować w końcu. Wybudowali fontannę, lotnisko, aquapark, stadion. Jak to utrzymać? Gdzie budowa fabryk w Lublinie?

G
Gość
6 września, 16:58, Gość:

Mieszkańcy dzielnicy "Za Cukrownią" skutecznie oprotestują organizowanie zawodów żużlowych na Arenie Lublin. Stosowne pisma zostaną złożone m.in. do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. I się zacznie ...

Ooooooo to będzie dobre haha bez kitu "Natura 2023", :D Stop spalinom, stop hałasowi! Gdzie są Zieloni? ja się pytam, czy tylko przed świętami karpie uwalniają?

G
Gość
6 września, 10:24, gege:

To nie prima aprilis tylko wybory idą. Zawsze to kilkanaście głosów od kibiców żużla więcej a później i tak temat upadnie bo "coś tam coś tam". :D

Przez takie głupie obiecanki za chwilę żużlofani będą kanałami na mecz chodzić i szaliki kitrać w gaciach bo piłkofani nie znają się na żartach polityków hehehe.

Trzeba pamiętać, że wywalenie piłkarskiego Motoru z Areny wymusi jego granie poza Lublinem(Zamość, Łęczna) bo Zygmuntowskie nie dostaną na ten poziom ligowy pozwolenia a na takie przenosiny Motorowcy pokojowo raczej nie pójdą.

6 września, 12:09, hahaha dobre :):

Ale wybory samorządowe (na prezydenta miasta i radnych) juz były w ub. roku, następne za kilka lat. Teraz będa do sejmu ale to Prezydent miasta a nie sejm obiecuje żużlowcom arenę. Jesteś kompletnym ignorantem czy też widzisz jakiś tajemniczy związek żużlowców z wyborami do sejmu???

6 września, 13:20, Gość:

Związek widać gołym okiem. Radni z Klubu Żuka kandydują do Parlamentu, Wcisło, Krawczyk i kto tam jeszcze. Ci sami, którzy głosowali za zabudową Górek Czechowskich i przeciw wynikom referendum, gdzie społeczeństwo powiedziało NIE, a ww Radni powiedzieli TAK. Ja im nie wierzę i dla mnie to kiełbasa wyborcza. Po wyborach zapewne okaże się, że się nie da, bo Arena ma nową murawę.

Jeżeli tak się stanie że arena straci swoje pierwotne przeznaczenie piłkarze będą mogli grać jako stadionie docelowym bocznym areny po mało kosztownych przeróbkach (trybuny) można ten obiekt adoptować w tej klasie rozgrywkowej bo innej lokalizacji nie widzę mam nadzieję że do tego nie dojdzie

M
Motor
Pan Prezydent obiecywał 2 miesiące temu awans piłkarzy. Dziś poświęca piłkarzy którzy nie mogą grać ani na Arenie ani na Zygmuntowskich dla biznesu żużlowego. Podatnicy zapłacą za tą fanaberie. Zniszczenie areny nie opłaca się nikomu.a żużel ma dziś wroga
G
Gość
Żużel na Arenie tylko zniszczy ten całkiem fajny stadion. Pył na meczu czy treningu będzie w każdym zakamarku, to jak przy cyklinowaniu chałupy. Ogólnie na całym świecie żużlowcy jeżdżą na obiektach, które trudno w ogóle nazwać stadionami i dają radę. Innym istotnym tematem jest rozpatrywanie bardzo kosztownej budowy nie dla żadnego Motoru, ale armii najemników, która przyszła tu jeździć wyłącznie dla kasy. Mnie jako podatnikowi średnio się ten interes podoba.
G
Gość
Mieszkańcy dzielnicy "Za Cukrownią" skutecznie oprotestują organizowanie zawodów żużlowych na Arenie Lublin. Stosowne pisma zostaną złożone m.in. do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie. I się zacznie ...
M
M
Żużel szybko spadnie i każdy o tym wie. Zostaniemy w czarnej d..... Żuk przenosi żużel a my przeniesiemy swoje głosy na inny komitet.Pan Prezydent i jego ludzie mogą pożegnać się z wieloma głosami wyborczymi
G
Gość
6 września, 12:20, Gość:

Ale Żuk to PO i nie ważne jakie wybory, czy to do europarlamentu czy uj wie gdzie, nie jest to ważne dla przeciętnego wyborcy. Ważne, że platforma obiecuje piękny obiekt dla żużla.

6 września, 13:16, nie lubię hejterów:

Pewnie to samo pisałeś gdy obiecywali budowę Areny Lublin, Aqua Lublin czy stadionu lekkoatletycznego.

Tak. Zawsze pisałem coś w stylu: "Uwierzę gdy zobaczę koparki".

G
Gość
6 września, 10:49, Marta:

stadion na Kresowej to te niezły obiekt sportowy dla footballu, a mieszkańcom Kaliny należą się przecież jakieś rozrywki ze strony finansowanego przez miasto klubu piłkarskiego.

Stadion żużlowy będzie, jak obiecałam.

Głosowała wbrew woli społeczeństwa wyrażonej w referendum w sprawie zabetonowaniu Górek? Głosowała. Mojego głosu nie dostanie.

G
Gość
6 września, 10:24, gege:

To nie prima aprilis tylko wybory idą. Zawsze to kilkanaście głosów od kibiców żużla więcej a później i tak temat upadnie bo "coś tam coś tam". :D

Przez takie głupie obiecanki za chwilę żużlofani będą kanałami na mecz chodzić i szaliki kitrać w gaciach bo piłkofani nie znają się na żartach polityków hehehe.

Trzeba pamiętać, że wywalenie piłkarskiego Motoru z Areny wymusi jego granie poza Lublinem(Zamość, Łęczna) bo Zygmuntowskie nie dostaną na ten poziom ligowy pozwolenia a na takie przenosiny Motorowcy pokojowo raczej nie pójdą.

6 września, 12:09, hahaha dobre :):

Ale wybory samorządowe (na prezydenta miasta i radnych) juz były w ub. roku, następne za kilka lat. Teraz będa do sejmu ale to Prezydent miasta a nie sejm obiecuje żużlowcom arenę. Jesteś kompletnym ignorantem czy też widzisz jakiś tajemniczy związek żużlowców z wyborami do sejmu???

Związek widać gołym okiem. Radni z Klubu Żuka kandydują do Parlamentu, Wcisło, Krawczyk i kto tam jeszcze. Ci sami, którzy głosowali za zabudową Górek Czechowskich i przeciw wynikom referendum, gdzie społeczeństwo powiedziało NIE, a ww Radni powiedzieli TAK. Ja im nie wierzę i dla mnie to kiełbasa wyborcza. Po wyborach zapewne okaże się, że się nie da, bo Arena ma nową murawę.

f
fan żużla
to ostatnie imprezy muzyczne i piłkarskie na tej Arenie, niedługo ten stadion zmieni się w Arenę Żużlową,

brrrrrrrrrrrmmmm

brrrrrrrrrrrmmmm

brrrrrrrrrrrmmmm
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie