- Początkowo byłem przeciwny jakiemukolwiek wzrostowi stawek za wodę i ścieki. Prezes MPWiK przekonał mnie jednak do zmiany stanowiska argumentując, że jeśli w ogóle nie dojdzie do podniesienia cen, to spółka wstrzyma remonty, gdyż nie będzie miała na nie pieniędzy - poinformował Wasilewski.
MPWIK w grudniu ub. roku przedstawiło propozycję nowej taryfy i zaproponowało podwyżkę. Cena wody miałaby podskoczyć do 2,89 zł netto za metr sześcienny (wzrost o 11 groszy), a ścieków - 3,83 zł (w górę o 14 groszy). Łącznie płacilibyśmy o 3,86 proc. więcej niż do tej pory. Według nowych stawek, 4-osobowa rodzina rocznie płaciłaby za wodę o 40 zł więcej.
Jeszcze w ub. tygodniu prezydent Wasilewski mówił podwyżce "nie". Teraz już ją dopuszcza. - MPWiK musi jednak zmniejszyć co najmniej o połowę skalę podwyżki, a najlepiej, aby redukcja była jeszcze poważniejsza - stwierdził Wasilewski.
Skorygowane stawki za wodę i ścieki mamy poznać dzisiaj. W styczniu będą nad nimi debatować radni. Nowa taryfa ma wejść w życie od marca.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?