Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Żuk grozi sądem lubelskiej telewizji. Za „ucieczkę” przed mieszkańcami

Sławomir Skomra
MP
TVP Lublin, relacjonując na Facebooku ostatnią sesję Rady Miasta, napisała, że prezydent Lublina „uciekł” z sali obrad. Prezydent żąda sprostowania.

„(…)Telewizja Polska SA oddział w Lublinie (…) dopuściła się kłamstwa” - czytamy w piśmie, które Krzysztof Żuk wysłał do dyrektora TVP Lublin. Prezydent stawia sprawę jasno: jeśli telewizja nie opublikuje sprostowania, to on „będzie zmuszony wystąpić na drogę sądową”.

Jest to reakcja na facebookowy wpis TVP Lublin, w którym stacja, opisując czwartkową sesję Rady Miasta, zarzucała Żukowi „ucieczkę” przed mieszkańcami.

Zaznaczmy, że to była najgorętsza sesja od dawna. Przyszli na nią działkowcy z kilku ogrodów m.in. przy al. Unii Lubelskiej, którzy obawiają się, że w przygotowywanym Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego dla Lublina (strategiczny dokument dla rozwoju miasta) nie będzie zagwarantowane, że ogródki działkowe zachowają swoje dotychczasowe przeznaczenie. Protestujący domagają się wpisania do miejskich planów gwarancji, że ogródki nie zostaną zabudowane.

Radni PiS chcieli dyskusji o studium, ale proprezydencka koalicja PO i Wspólny Lublin optowała za zdjęciem tego punktu z porządku czwartkowej sesji. Jak mówił przewodniczący rady, Piotr Kowalczyk studium jest tak ważnym dokumentem, że należy mu poświęcić osobną sesję. Atmosfera na sali obrad zrobiła się napięta. Były krzyki, oskarżenia, przepychanki i transparenty.

W takiej sytuacji prezydent zaprosił protestujących do sali piętro wyżej, żeby omówić kwestię działek. Gdy padła taka propozycja, radni PiS zaczęli mówić, że Krzysztof Żuk ucieka. „Prezydent Krzysztof Żuk z PO podczas obrad Rady Miasta Lublin ucieka z obrad i próbuje zorganizować alternatywne spotkanie z mieszkańcami podczas trwającej sesji” - tak Tomasz Pitucha, szef klubu radnych PiS, podpisał umieszczone na Facebooku zdjęcie prezydenta wchodzącego na górę po schodach ratusza.

„Ucieczkę” podchwyciła od razu TVP Lublin. „Mieszkańcy przerwali obrady Rady Miasta. Prezydent Żuk uciekł z sali obrad przed mieszkańcami, nie chciał z nimi rozmawiać o terenach zielonych w Lublinie. Więcej informacji w Panoramie Lubelskiej w relacji na żywo o 12.30 i w popołudniowym wydaniu Panoramy o 14.30. Zapraszamy!” - napisano na profilu TVP Lublin.

Urząd Miasta nie komentuje sprawy, ale Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, radna PO, mówi: - To najgorszego rodzaju manipulacja. Każdy, kto był na sesji, widział, że to, co się wydarzyło, wyglądało zupełnie inaczej, niż przedstawiła to TVP w intenecie.

- Absolutnie słuszny krok prezydenta, bo podali nieprawdę. To ostatnia rzecz, którą można powiedzieć o prezydencie, że uciekał przed mieszkańcami Są granice, których nie można przekraczać - dodaje Michał Krawczyk, szef radnych PO.

Kiedy pod postem TVP wybuchła internetowa dyskusja, z oficjalnego profilu lubelskiej telewizji i w jej imieniu głos zabrał Andrzej Koziara, obsługujący media społecznościowe TVP Lublin: „Z relacji jakie udało nam się zebrać, Prezydent Żuk nie chciał rozmawiać z mieszkańcami Lublina na forum publicznym i wyszedł z sali obrad do sali nr 24, gdzie chciał kontynuować debatę poza salą sesyjną i uciec od debaty publicznej. Nikt za nim nie chciał iść, więc nie mając wyjścia, po chwili wrócił. Niestety debata przeniosła się na korytarz, emocje sięgały zenitu i już nie było spokojnie. Była to moim zdaniem próba ucieczki od debaty publicznej, która skończyła się niepowodzeniem” - odpisał.

Awantura na sesji Rady Miasta była też pierwszym materiałem w czwartkowym, głównym wydaniu „Panoramy Lubelskiej”. Ale o „uciecze” nie było w niej już ani słowa.

Chcieliśmy o sprawę zapytać dyrektora oddziału, Ryszarda Montusiewicza. Jednak nie odbierał telefonu. Montusiewicz zaczął kierować TVP Lublin po objęciu władzy przez PiS. Jawnie sympatyzuje z partią Jarosława Kaczyńskiego. Głośne było zablokowanie przez niego emisji programu „Pod ciśnieniem”, w którym politycy dyskutowali o napiętych relacjach polsko-żydowskich. Sprawą zajmował się m.in. prezes TVP Jacek Kurski, ale nie dostrzegł w zachowaniu Montusiewicza nic nieodpowiedniego.

Na jutro na wniosek radnych PiS została zwołana sesja poświęcona studium. Dodajmy, że prezydent już w czwartek potwierdził, że ogródki będą w planach specjalnie chronione.

ZOBACZ TEŻ: Awantura w czasie sesji Rady Miasta Lublin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski