Prezes PiS żąda od Palikota przeprosin za sugerowanie, że Jarosław Kaczyński działał w zmowie z Mariuszem Kamińskim i wydawał mu, jako szefowi CBA, polecenia mające na celu spreparowanie tzw. afery hazardowej.
W czwartek w ostatnim dniu procesu przed Sądem Okręgowym w Lublinie zeznawał Janusz Palikot.
- Pytania, które zadałem na antenie TVN24 nie były próbą zdyskredytować Jarosława Kaczyńskiego, do którego nie ma żadnego stosunku osobistego. Nie znam go prywatnie i prywatnie nigdy z nim nie rozmawiałem - podkreślał Palikot. - Pytania, które zadałem w kontekście afery hazardowej oraz sprawy Blidy i Sawickiej miały jedynie na celu wskazanie, czy istnieje związek między ówczesnym premierem, a szefem CBA oraz czy najważniejsze instytucje państwa nie były tylko instrumentem władzy politycznej w latach 2005-2007 służących do niszczenia politycznej opozycji.
Palikot powiedział też, że język dysputy politycznej jest coraz ostrzejszy.
- Nie ma już tabu - podkreślał. - Krytyczne komentarze wygłaszają już członkowie wszystkich partii. Po mojej wypowiedzi dla TVN24 w 2009 r. spotkałem się z ostrymi zarzutami ze strony polityków oraz z pochwałami i entuzjazmem wyborców. Byli oni zafascynowani tym, że nie boję się przeciwstawić tak ważnym osobom i zadawać pytań w interesie społecznym.
Palikot dodał też, że niezrozumiałe jest wytaczanie przez Kaczyńskiego procesów o ochronę dóbr osobistych podczas, gdy w swoim programie politycznym postuluje zniesienie takiej możliwości w przypadku osób publicznych.
Z takim tłumaczeniem nie zgodził się pełnomocnik Kaczyńskiego.
- Sformułowania użyte w programie to nie tylko pytania, ale i sugestie oraz twierdzenia. W wywiadzie padały też słowa takie jak “herszt bandy”, które miały niewątpliwie dyskredytujący charakter - podkreślał.
Wyrok zostanie ogłoszony 22 sierpnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?