Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces za antysemickie plakaty. Sędzia się pomylił, wyrok idzie do kosza

Marcin Koziestański
Anna Kurkiewicz/archiwum
Przez przeoczenie sędziego wyrok w głośnej sprawie rozklejania antysemickich plakatów na terenie Lublina nie może być wykonany.

W poniedziałek przed Sądem Okręgowym zapadł wyrok w procesie kilku mężczyzn oskarżonych o drukowanie i rozmieszczanie w całym mieście antysemickich plakatów, niektóre obrażały znane osoby z Lublina.

Okazuje się jednak, że wyroku nie będzie można wykonać. Wszystko przez pomyłkę sędziego.

Ten na początku tygodnia skazał Krzysztofa K. (były pracownik muzeum na Majdanku) i Krzysztofa K. (syn emerytowanego profesora UMCS) na kary 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata.

Inni oskarżeni usłyszeli wyroki 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata i grzywny.

– Wyrok jest wadliwy – przyznaje Dariusz Abramowicz, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie. Dlaczego?

Ponieważ K. i K. usłyszeli kary po 6 miesięcy więzienia za dwa zarzuty. – Sędzia jednak nie orzekł kary łącznej, przez co wyrok nie może być wykonany, ponieważ mówi jedynie o karach cząstkowych – tłumaczy Abramowicz.

Jak mówi nam rzecznik, pomyłka wynikła prawdopodobnie z przeoczenia sędziego orzekającego.

– Wyrok był skomplikowany i miał aż 20 stron. W trakcie jego pisania musiało po prostu dojść do pomyłki sędziego – wyjaśnia Abramowicz.

Czy w takim wypadku trzeba powtórzyć cały proces?

– Nie, ponieważ prawdopodobnie będzie apelacja od wyroku i Sąd Apelacyjny będzie mógł skorygować tę decyzję – mówi rzecznik.

Złożenie apelacji zapowiadał w rozmowie z nami już w poniedziałek obrońca byłego pracownika muzeum na Majdanku.

– Jeśli jednak nie doszłoby do niej, prezes sądu może skierować prośbę do ministra sprawiedliwości, by ten wniósł kasację od wyroku do Sądu Najwyższego – dodaje Abramowicz.

Według Bartłomieja Przymusińskiego, rzecznika Stowarzyszenia Iustitia, pomyłki w wyrokach się zdarzają.

– Przy 15 mln spraw rocznie w całym kraju, czasem ktoś coś przeoczy, ale to raczej margines spraw. Od takiego wyroku należy się odwołać – potwierdza. – Sędzia, który zawinił, może się spodziewać problemów dyscyplinarnych – dodaje Przymusiński.

Czy sędzia z Lublina, który pomylił się w sentencji wyroku, będzie miał jakieś problemy pracy? – dociekamy.

Według Abramowicza, orzekającemu nie grożą żadne konsekwencje, bo błąd zostanie potraktowany jedynie jako ludzka pomyłka.


– To wyjątkowa sytuacja. Nie przypominam sobie podobnego zdarzenia z przeszłości – kwituje Abramowicz.

Pokaz serialu "Wojenne dziewczyny" w CSK. Zdjęcia były kręcone w Lublinie (WIDEO, ZDJĘCIA)
Zoo Park 2017 w Lublinie. Do oglądania zwierzaki małe i duże (ZDJĘCIA i WIDEO)
Lubelskie morsy znowu wskoczyły do wody (ZDJĘCIA)
Lublin wśród najbardziej zakorkowanych miast na świecie. Jest gorzej niż w Warszawie?
Poznaliśmy Ambasadorów Lubelszczyzny (ZDJĘCIA)

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski