Rozkwit jego sztuki nastąpił w latach 60. XX wieku. W tamtym czasie atmosfera w Kazimierzu Dolnym sprzyjała rozwojowi twórczości artystycznej. W mieście odbywały się liczne plenery obecnych tam cieszących się uznaniem twórców. Właśnie wtedy Chmielewski poznał Antoniego Michalaka (1902-1975), wybitnego malarza-pedagoga, pod którego wpływem sam zaczął malować.
Stworzył wtedy pejzaże klasztoru, z widokiem na drugą stronę Wisły (inspirowany twórczością Michalaka), a także dwa zobrazowania panoramy Kazimierza od strony cmentarza, w zupełnie odmiennej stylistyce.
– Jeden skrupulatnie obserwowany, naturalistyczny, drugi szeroko malowany, skupiony na malarskości tematu. Te dwie tendencje można zauważyć w dalszych pracach artysty – w bukietach, martwych naturach i portretach – opowiada Janusz Michalak, syn Antoniego.
Wernisaż wystawy odbędzie się 3 września o godz. 14 w Dzwonnicy Kultury, przy ul. Zamkowej 2 w Kazimierzu Dolnym.
- Dla wielu kazimierzan starszego pokolenia był profesorem matematyki, dla nas jest artystą malarzem. Czyż taki życiorys nie jest kazimierski? Kazimierz inspiruje – kończy Michalak.
- Awans zawodowy dla lubelskich nauczycieli. Oznacza to dla nich też wyższe płace
- Wesołe i kolorowe trybuny na meczu żużlowców. Musicie to zobaczyć
- Żniwa lniane w lubelskim skansenie
- Zamek Lubelski cofnął się w czasie do renesansu
- Wspólna modlitwa i zabawa na festynie pielgrzymkowym
- Najtrudniejszy pierwszy krok. Teraz lublinianom pójdzie już górki?
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?