Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokurator zgubił służbową broń. Proces trwa już 9 lat. I na razie końca nie widać

MK
archiwum
W środę odbyła się kolejna rozprawa apelacyjna od wyroku z marca tego roku. Wtedy to były prokurator Robert B. został uznany za winnego nieumyślnej utraty broni. Jednak sąd odstąpił od wymierzenia mu kary. Miał wówczas jedynie zapłacić 4 tys. złotych. B. domaga się uniewinnienia.

W środę mieli zostać przesłuchani dwaj policjanci: Mieczysław B. i Piotr Ch. Na czas ich zeznań sąd wyłączył jawność procesu. - Ze względu na ważny interes państwowy - przekonywał sędzia Artur Ozimek.

Jednak okazało się, że jeden z policjantów nie pojawi się w środę w sądzie. Dlatego po przesłuchaniu Piotra Ch. sędzia zdecydował o odroczeniu sprawy do 18 grudnia.

Przypomnijmy. Były prokurator zgubił broń 9 lat temu - pierwszego dnia swojego urzędowania na stanowisku prokuratora apelacyjnego w Lublinie. Robert B. twierdzi, że została mu skradziona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski