- Postępowanie było prowadzone w kierunku art. 256 kk, który mówi o publicznym nawoływaniu do nienawiści. Prokurator stwierdził, że nie doszło do zaistnienia przestępstwa w związku z tym ,że napis znajdował się na terenie zakładu pokrzywdzonego. Czyn można rozpatrywać jako wykroczenie - tłumaczy Bartosz Frąk, szef Prokuratury Rejonowej Lublin Południe i dodaje. - Pokrzywdzony ma prawo do złożenia zażalenia.
Od tego się zaczęło
Przypomnijmy, że w połowie czerwca zakład pana Krzysztofa został doszczętnie zniszczony. Ktoś wjechał w budynek jego pracowni. Zniszczenia były ogromne. Budynek z żelbetonu był praktycznie zawalony, przyspawany żuraw wyrwany z korzeniami, samochody przełamane na pół, a największe maszyny poniszczone. Właściciel ocenił straty na 100 tys. zł.
To nie wszystko. Jak się okazało, pod gruzami budynku, funkcjonariusze odnaleźli później płytę z napisem „Żydy precz”. Sprawą zajęła się policja, a później prokuratura.
Policja szybko odnalazła operatora koparki, którym okazał się Krzysztof P. - sąsiad kamieniarza. To właśnie on został zatrzymany. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na to, by podejrzany usłyszał zarzuty umyślnego zniszczenia mienia oraz wypowiadania gróźb karalnych. Prokurator zastosował też wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonych oraz poręczenia majątkowego.
Przyczyną jego impulsywnego działania Krzysztofa P. miał być toczący się od dłuższego czasu konflikt. Obaj panowie są współwłaścicielami jednej działki. W sprawie zniszczenia zakładu kamieniarskiego nadal prowadzone jest postępowanie w Prokuraturze Rejonowej w Puławach.
Pan Krzysztof Kolibski wraz z Fundacją Zapomniane tworzył nagrobki dla upamiętnienia tragicznych losów Żydów w czasach II wojny światowej. Znajdują się w Rogalowie i Karmanowicach.
Tydzień przed dewastacją jego zakładu ktoś zniszczył odnowiony pomnik w Karmanowicach. Na nim też widniały antysemickie napisy: SS, NKWD i UB. Nagrobek ostatecznie udało się uratować i oczyścić.
Po tragicznych wydarzeniach Fundacja Zapomniane chcąc wspomóc właściciela zakładu kamieniarskiego zorganizowała na jego rzecz zbiórkę. Udało się wtedy zgromadzić ponad 40 tys. zł, które zostały przeznaczone na niezbędne narzędzie, m.in.: maszynę do cięcia kamieni, kompresor, myjkę, agregat prądotwórczy, szlifierki i samochód dostawczy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
- Wielka rekonstrukcja bitwy pod Komarowem. Zobacz zdjęcia!
- Mural ozdobił wnętrze nowego hotelu w Lublinie
- Miss Krasnegostawu wybrana. Zobacz zdjęcia
- Oto czym kuszą gości nowe restauracje w Lublinie
- Zobacz wspólną radość kibiców i żużlowców Motoru Lublin
- Sianokosy na najwyżej położonej łące w Lublinie. Zobacz!
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?