Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Okręgowa w Lublinie: Przemycali ludzi przez granicę

ask
Przemycali ludzi przez granicę
Przemycali ludzi przez granicę Archiwum
13 osób pomagało nielegalnie dostać się z Polski do Niemiec i Czech obywatelom Gruzji, Armenii i republik kaukaskich wchodzących w skład Rosji. Mężczyźni usłyszeli już prokuratorskie zarzuty i stanęli przed sądem.

Oskarżeni to 43-letni Davit T., lekarz z Gruzji utrzymujący się w Polsce z praw dorywczych oraz mieszkańcy Białej Podlaskiej oraz gminy Biała Podlaska.

- To mężczyźni i jedna kobieta. Wszyscy w wieku od 29 do 65 lat. Bezrobotni utrzymujący się z prac dorywczych lub renciści- dodaje Beata Syk–Jankowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Na ślad grupy funkcjonariusze Placówek Straży Granicznej w Terespolu i Sławatyczach natrafili w sierpniu 2011 roku. Ustalili, że
na ich terenie działa grupa zajmująca się organizowaniem nielegalnego przerzutu cudzoziemców do Francji i innych krajów Europy Zachodniej. Procederem kierował obywatel Gruzji - Amiran A. ( w tej chwili poszukiwany jest Europejskim Nakazem Aresztowania).

Rekrutował on kierowców, którzy za ok. 250-400 euro za jeden kurs przewozili imigrantów z Polski do innych państw UE. Chętnych do wyjazdu z Polski Amiran A. wyszukiwał wśród mieszkańców Ośrodka dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Proponował wyjazd także osobom składającym wnioski o nadanie statusu uchodźcy.

- Po uzgodnieniu warunków zlecano kurs jednemu z kierowców, który przewoził cudzoziemców do wybranego przez nich kraju, przede wszystkim do Francji, ale też do Belgii, Włoch, Hiszpanii, RFN i Austrii. Zazwyczaj trasa podróży wiodła przez Niemcy lub Czechy, ale w wypadku wyjazdu do Włoch zdarzały się kursy przez terytorium Republiki Słowackiej - tłumaczy Syk-Jankowska.

Jak ustalili śledczy w ten sposób granicę przekroczyło 205 obywateli Gruzji, Armenii i republik kaukaskich wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej.

- Wszyscy oskarżeni przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i złożyli mniej lub bardziej szczegółowe wyjaśnienia dotyczące okoliczności dokonania zarzuconych im przestępstw - mówi prokurator Syk-Jankowska. - Wszyscy oprócz Davita T. złożyli wnioski o wydanie wyroków skazujących bez przeprowadzenia rozprawy, wnioskując o wymierzenie kar od roku do 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym okresem zawieszenia ich wykonania od 3 do 6 lat, kar grzywny w wysokości 1-2 tys. zł oraz przepadek równowartości korzyści uzyskanych z przestępstw.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lubelszczyzny prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski