Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. długów lubelskiej firmy Telbud

Agnieszka Kasperska
Żeby odzyskać zarobione pieniądze były pracownik Telbudu groził samobójstwem
Żeby odzyskać zarobione pieniądze były pracownik Telbudu groził samobójstwem PO/archiwum
Żeby odzyskać zarobione pieniądze były pracownik Telbudu groził samobójstwem. Pieniądze otrzymał. Inni kontrahenci firmy nic jednak nie wskórali. Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe w Lublinie umorzyła postępowanie w tej sprawie.

Sprawa Telbudu wybuchła w marcu ubiegłego roku. 37-letni pracownik firmy wszedł na 40-metrowy dźwig. Zapowiadał, że skoczy, jeśli nie otrzyma pensji, z wypłaceniem której Telbud zwlekał. Po kilkugodzinnych negocjacjach pieniądze otrzymał.

To był impuls dla kilkunastu innych pracowników, którzy od dłuższego czasu nie dostawali należnego wynagrodzenia. Zgłaszali się do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Lublinie ze skargami na pracodawcę. Zakładali też sprawy cywilne o wypłatę odszkodowań (to najprostszy sposób dochodzenia swoich roszczeń w przypadku osób zatrudnionych na umowę o dzieło).

Potem okazało się, że Telbud zalega nie tylko pracownikom, ale i podwykonawcom. Prokuratura prowadziła postępowanie dotyczące niewypłacenia należnych pieniędzy aż 44 osobom i firmom. Niektórym Telbud był winny nawet kilkaset tys. zł.

- Teraz zostało ono umorzone ponieważ czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego - mówi Justyna Rutkowska-Skowronek, szefowa Prokuratury Rejonowej Lublin-Południe.

Jak to możliwe? - Żeby niewypłacenie pieniędzy traktowane było jako oszustwo musielibyśmy mieć do czynienia z zaplanowanym działaniem z chęci zysku - dodaje Skowronek. - A tak w tym przypadku nie było. Dlatego pokrzywdzeni powinni dochodzić swych praw na drodze postępowania cywilnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski