Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dyrektora „Gardzienic”. Przyczyny: przedawnienie i brak znamion czynu zabronionego

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Na zdjęciu Włodzimierz Staniewski, dyrektor Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice”
Na zdjęciu Włodzimierz Staniewski, dyrektor Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice” Małgorzata Genca/archiwum
Przemoc, izolowanie i naruszenie praw pracowniczych. Na współpracę z Włodzimierzem Staniewskim, dyrektorem Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice” poskarżyły się byłe aktorki i współpracownice. Ostatnio śledztwo w tej sprawie umorzyła prokuratura.

O nieprawidłowościach w Ośrodku Praktyk Teatralnych „Gardzienice” jako pierwsza napisała Mariana Sadovska. Aktorka i pieśniarka w latach 1991-2001 była główną aktorką, kompozytorką i dyrektorką muzyczną w Gardzienicach. W październiku ubiegłego roku o swoich relacjach z przełożonym napisała na łamach magazynu „Dwutygodnik”.

Artystka napisała „o wieloletniej przemocy”, którą miał stosować reżyser i dyrektor Włodzimierz Staniewski. „Doprowadziła mnie ona nawet do próby samobójstwa” - wyznała Mariana Sadovska.

Opisała przemoc, jakiej miała doświadczyć: „w pewnej sytuacji dyrektor zastosował wobec mnie rękoczyny, a potem zamknął mnie na kilka dni w swoim pokoju, żeby nikt się o tym nie dowiedział i nie zobaczył moich siniaków”. Po wynurzeniu aktorki o swoich doświadczeniach z Gardzienicami zaczęły mówić kolejne kobiety.

- Przemocy w Gardzienicach, w różnym stopniu i na różne sposoby, doświadczyło wiele osób - a wiele innych osób widziało i milczało lub mówiło o tym szeptem - skomentowała Agata Diduszko-Zyglewska, w latach 90. związana z Gardzienicami.

Włodzimierz Staniewski zaprzeczył oskarżeniom.

Umorzenie śledztwa

Doniesieniami medialnymi zajęła się Prokuratura Rejonowa w Świdniku. 25 czerwca tego roku śledztwo zostało umorzone.

W przypadku doniesień o przypadkach naruszenia nietykalności cielesnej, pozbawienia wolności, naruszania praw pracowniczych, poniżania, szarpania, szczypania, usiłowania doprowadzenia kobiety do innej czynności seksualnej postępowanie zostało umorzone z powodu przedawnienia. W części dotyczącej naruszania praw pracowniczych także zostało umorzone, ale w tym przypadku powodem był brak znamion czynu zabronionego.

„Powyższa decyzja dotyczy jedynie ustalonych w tym postępowaniu czynów, opisanych w jego części dyspozytywnej, co do których zaszły okoliczności umożliwiające dokonanie ich końcowej oceny merytorycznej” - wyjaśnia Marcin Stelmach, zastępca prokuratora rejonowego w Świdniku.

„Poza zakresem niniejszej decyzji pozostały natomiast te zdarzenia, co do których osoby ewentualnie pokrzywdzone nie zdecydowały się na złożenie doniesienia, czy złożenie zeznań, a wynikające jedynie z materiałów prasowych” - informuje prokurator.

Decyzja o umorzeniu jest nieprawomocna.

Przerwanie milczenia

Decyzję prokuratury skomentowała na swoim Facebooku Agata Diduszko-Zyglewska, obecnie publicystka i radna Warszawy. Twierdzi, że prokuratura umorzyła sprawę bez przesłuchania kobiet, które opisały co je spotkało.

„Wiedziałyśmy, że opowiadane przez nas historie są w świetle prawa przedawnione – celem opowiedzenia tego czego doświadczyłyśmy w Gardzienicach było dopełnienie obrazu tej instytucji o prawdę dotyczącą metod pracy i przerwanie milczenia w tej sprawie w środowisku teatrologicznym oraz ośmielenie kolejnych osób w kolejnych instytucjach do mówienia głośno, że nie ma już miejsca na usprawiedliwianie »wielkością« swego dzieła (i ego) psychicznej czy fizycznej przemocy, a prawa pracownicze nie tracą mocy w obliczu sztuki” - pisze Agata Diduszko-Zyglewska.

Będą szkolenia

Ośrodek Praktyk Teatralnych „Gardzienice” powstał w 1977 r. Jego założycielem jest reżyser Włodzimierz Staniewski. Stał się znany na świecie dzięki spektaklom i rygorystycznym praktykom teatralnym. Zdaniem części byłych współpracowników, były one zbyt rygorystyczne.

Jak dowiedzieliśmy się w Gardzienicach, zarzuty dotknęły nie tylko dyrektora, ale także resztę zespołu. Do tej pory ośrodek nie został poinformowany o wynikach śledztwa.

Ośrodek Praktyk Teatralnych „Gardzienice” jest instytucją samorządu województwa lubelskiego od 1999 r. Ośrodek współprowadzony jest przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Urząd Marszałkowski przeprowadził w instytucji kontrolę gospodarki finansowej, która została rozszerzona o sprawę ewentualnych naruszeń wspomnianych przez „Gazetę Wyborczą”.

Kontrola finansów i anonimowa ankieta wśród pracowników nie wykazała nieprawidłowości. Kontrolerzy zlecili natomiast przeprowadzenie szkoleń dotyczących przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji w miejscu pracy. Pierwsze takie zajęcia zostały przeprowadzone w czerwcu tego roku.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski