Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest nauczycieli. Związkowcy nie zrezygnują ze swoich postulatów

AW
Adam Sosnowski
Adam Sosnowski
Z Adamem Sosnowskim, prezesem Okręgu Lubelskiego ZNP o proteście i postulatach nauczycieli zrzeszonych w związku.

Dlaczego jesteście przeciwni przekazywaniu szkół osobom prywatnym i stowarzyszeniom?
Nie jesteśmy przeciwni takiemu rozwiązaniu, jeżeli jest to szansa na uratowanie szkoły przed zamknięciem. Często jednak dla wójtów, bo dotyczy to wiejskich szkół, to korzystny zabieg, dzięki któremu nie muszą przeznaczać funduszy na funkcjonowanie szkoły. To sposób na oszczędzanie. Dla nauczyciela to natomiast ta sama praca, te same dzieci i niestety jedna trzecia wynagrodzenia. Nie obowiązuje wówczas Karta Nauczyciela. Nie ma także nagród, ,,trzynastek" i świadczeń socjalnych.

Jaki wpływ na pracę szkoły miało zmniejszenie kompetencji kuratorów oświaty?
Nad szkołami musi być sprawowany zewnętrzny nadzór pedagogiczny. Po zmniejszeniu kompetencji kuratora, to organ prowadzący ocenia ich pracę. Sprowadzanie wszystkiego na najniższe szczeble niczemu dobremu nie służy. Powinien zajmować się tym kurator, który jest osobą kompetentną w tej dziedzinie. To on powinien sprawować kontrolę nad pracą szkoły i opiniować chociażby arkusze organizacyjne. W tej chwili nadzór jest minimalny.

Jednym z waszych postulatów jest także podwyżka płac.
Newralgicznym postulatem jest przede wszystkim zwiększenie wydatków na oświatę. Od kilku lat nakłady maleją. Tymczasem oświata powinna być priorytetem państwa. Poza tym, od trzech lat nasze zarobki nie były waloryzowane. Chcemy 10-procentowych podwyżek. Warto dodać, że jesteśmy grupą zawodową, która upomina się o podwyżki także dla pracowników administracji i obsługi.

Dlaczego związkom nie udało się dojść do porozumienia z rządem?
Obecna pani minister prowadzi z nami rozmowy w bardzo arogancki sposób. Brakuje dialogu. Szansą było lipcowe spotkanie. Oczekiwaliśmy poważnych dyskusji, a pani minister zaproponowała nam dyskusje o dniach wolnych od nauki i o sposobie na to, by uczniowie nie musieli korzystać z korepetycji. To także wymaga wnikliwej debaty, ale mieliśmy inne cele i postulaty.

Co planujecie, jeżeli wasze postulaty nie zostaną zrealizowane?
Na razie wznowiliśmy protest. Ustawa zakłada, że musimy wejść na drogę sporu z pracodawcą. Jest nim szkoła, a kierownikiem zakładu pracy dyrektor. Jest on stroną w sporze, ale nie może odpowiedzieć na postulaty. Wykraczają one poza jego uprawnieniach. Nie decyduje on chociażby o zwiększeniu naszych pensji. Będziemy prowadzić akcję informacyjną, by powiedzieć dyrektorom, że potencjalny październikowy protest nie jest wymierzony w nich.

rozmawiała Agata Wójcik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski