Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest studentów w Lublinie. Zebrali się na placu Teatralnym (ZDJĘCIA, WIDEO)

AG
W Lublinie, podobnie jak w kilku innych miastach w kraju, studenci zorganizowali w środę protest. Jego uczestnicy domagają się m.in., by rządzący przestrzegali konstytucji, dbali o świeckość państwa i wolne media, a reformy konsultowali z obywatelami. Niektórzy z protestujących mieli ze sobą transparenty z hasłami: "Nasze państwo to nie wasz folwark", "Cicho już byliśmy" i "Stop dewastacji edukacji".

Lublin był jednym z wielu miast w Polsce, w których w środę odbywały się studenckie protesty. W przeciwieństwie jednak np. do Poznania czy Warszawy, na lubelskim placu Teatralnym pojawiło się zaledwie kilkadziesiąt osób.

- Nie podoba nam się to, co robi obecna władza: łamanie praw konstytucji, podpisywanie wszystkich ustaw, jakie się pewnemu panu podsunie, nie podoba nam się też to, co robią z polską przyrodą, wycinanie puszczy, zabijanie żubrów, można by mnożyć te przykłady - mówiła Karolina Hartman, studentka medycyny weterynaryjnej na Uniwersytecie Przyrodniczym, jedna z uczestniczek protestu. Podkreślała też, że chciałaby, aby rządzący bardziej słuchali tego, co mówią ludzie.

- Jeżeli taka masa ludzi czegoś nie chce, to może warto się zastanowić nad tym, że to nie jest do końca dobre? - pytała. Studenci mówili, że chcą pokazać, że można być jednocześnie studentem, ale i obywatelem zabierającym głos w sprawach społecznych i politycznych.

- Studenci jednak są aktywni, wbrew temu, jak nas niektórzy oceniają - zaznaczał Kamil Zieliński, student III roku kognitywisktyki na UMCS, koordynator lubelskiego protestu. - Nasza akcja nie jest wymierzona w dzisiejszą władzę. To jest protest przeciwko pewnym konkretnym sytuacjom i problemom, dotyczy obecnego rządu, ale też przyszłych ekip – dodawał.

Jak tłumaczył niską frekwencję na placu Teatralnym? - Władza wmawiała nam, że nie jesteśmy od tego, żeby interesować się sprawami społecznymi i politycznymi. Drugą kwestią jest to, że Lublin należy do tzw. ściany wschodniej, gdzie mentalność jest troszkę inna i świadomość trochę mniejsza - komentował. Oprócz studentów, w lubelskim proteście wzięli też udział przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji (od nich studenci mieli sprzęt nagłaśniający) i partii Razem. - Jesteśmy tu po prostu jako obywatele albo byli studenci. KOD wspiera wszystkie ruchy obywatelskie - powiedział Grzegorz Kolek, przedstawiciel KOD-u.

CZYTAJ TEŻ: Młodzież Wszechpolska w Lublinie: Protest studentów jest polityczny

Podobne pikiety odbyły się m.in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu.

WIĘCEJ: Protest studentów w Lublinie. Początek na pl. Teatralnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski