Obecnie na wjazd do Polski czeka około 2,6 tys. ciężarówek, a wyjechać nie może około 400. Według ustaleń Straży Granicznej w Chełmie protest może potrwać do środy 7 września, jednak policja już nie jest tak optymistyczna i przewiduje zakończenie strajku w czwartek.
- Liczymy się z tym, że protest może potrwać jeszcze kilka dni, nawet do czwartku. Początkowo protestujący mówili, że akcja potrwa dobę, ale z dzisiejszych informacji wynika, że będą tutaj przez kilka dni – poinformowała kom. Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie. Dodała także, że policjanci przez całą dobę są na miejscu, czuwają nad zapewnieniem bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Strajk rozpoczął się w poniedziałek (5 września) około godziny 10, kiedy na miejsce przyjechało ponad 20 ciągników siodłowych bez naczep, które zablokowały drogę w obu kierunkach. Powodem są długie kolejki utrzymujące się od kilku tygodni po ukraińskiej stronie na wjeździe do Polski. Głównym postulatem protestujących jest utworzenie oddzielnych kolejek dla pustych ciężarówek wjeżdżających z Ukrainy do Polski.
Rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś poinformował PAP, że na wtorek sytuacja wygląda tak, że kolejka na wjazd do Polski sięga 10 kilometrów i czeka się około 105 godzin. Podczas nocnej zmiany na wjeździe do nas odprawiono 13 samochodów. Natomiast na wyjazd z Polski czeka się około 18 godzin. W nocy na Ukrainę odprawiono 19 ciężarówek.
Do sprawy odniósł się premier Mateusz Morawiecki podczas wczorajszej konferencji prasowej. Powiedział że problemy są w działaniu służb po stronie ukraińskiej, ale także występują pewne niedociągnięcia po stronie polskiej.
- Byłem w kontakcie z panem premierem Ukrainy w tej sprawie. W piątek będę rozmawiał o tym podczas kolejnych spotkań ze stroną ukraińską - podkreślił Morawiecki. - Postaramy się z panem premierem Szmyhalem punkt po punkcie przeanalizować tak, żeby te kolejki się wyraźnie skracały - zapewnił premier.
Z wyjaśnień Rzecznika Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, Michała Derusia, dowiadujemy się, że kolejki na wjeździe do Polski powstają głównie w wyniku dużej ilości transportów towarów, które podlegają obowiązkowej kontroli, tj. produktów żywnościowych czy zbożowych.
Z informacji podanych PAP, dowiadujemy się, że KAS podejmuje szereg przedsięwzięć zmierzających do usprawnienia kontroli granicznej, by ograniczyć blokowanie ruchu ciężarowego przez pojazdy oczekujące na kontrolę inspekcji. Premier wystosował prośbę do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, by wzmocnić służby weterynaryjne po stronie polskiej, by kontrole przeprowadzane były szybciej i w ten sposób wyeliminować powstające w tym miejscu wąskie gardło.
GDDKiA wprowadziła ułatwienie dla samochodów osobowych. W związku z blokadą drogi krajowej nr 12 w rejonie przejścia granicznego w Dorohusku, dojazd samochodem osobowym dla ruchu lokalnego możliwy jest drogą dojazdową równoległą do drogi krajowej.
- Zobacz kibiców Lublinianki na Arenie. Przyszli wesprzeć klub
- Święto Chleba w Muzeum Wsi Lubelskiej [ZDJĘCIA]
- Za nami pierwsza część Dni Świdnika 2022! Zobacz jak mieszkańcy miasta pożegnali lato
- Tak kibicowaliście w Toruniu! Zdjęcia lubelskiego sektora
- Marsz Równości po raz czwarty przeszedł ulicami Lublina - przebiegł bez incydentów
- Lublin świętuje ogólnopolską akcję Narodowego Czytania [ZDJĘCIA]
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?