Przebudowa ul. Choiny i budowa trakcji trolejbusowej na Czechowie. Drogowcy na zakończenie robót mają czas do końca czerwca

Już nie jezdnią po stronie WOKI ale tą po stronie osiedla jeżdżą kierowcy korzystający z ul. Choiny. Chodzi o odcinek od ul. Zelwerowicza do nowego ronda, które powstało na wysokości ul. Pienińskiej. Zmiana w ruchu nastąpiła tuż przed świętami. Kierowcy nadal mają do dyspozycji jedną jezdnię, jeżdżą nią w obu kierunkach.

- W najbliższym czasie nie szykują się w tym rejonie kolejne zmiany w organizacji ruchu. Na możliwość korzystania z dwóch jezdni kierowcy będą musieli poczekać do zakończenia inwestycji – zapowiada Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Ul. Choiny na odcinku ok 800 metrów - od skrzyżowanie z Zelwerowicza do granicy miasta – jest poszerzona do dwóch jezdni.

Na końcu ulica powstanie – obok nowej pętli dla komunikacji miejskiej – duży parking przesiadkowy. Pomieści 54 samochody i bezpieczne stojaki dla 100 rowerów.

Na nowym odcinku dwujezdniowej ul. Choiny pojawiło się m.in. rondo, które umożliwi wyjazd z terenu WOKI i dojazd do ul. Pienińskiej. Ma ono niecodzienny kształt. Projektanci mówią „cygaro”, mieszkańcy „podpaska”, a drogowcy „biszkopt”.

- Ciąg główny ul. Choiny w 90 procentach jest już w warstwie wiążącej – dodaje Kieliszek.

Poszerzenie ul. Choiny do dwóch jezdni to część dużej inwestycji, której celem jest „otwarcie” Czechowa dla komunikacji trolejbusowej. Trakcja ma się wydłużyć od ul. Chodźki (przez Smorawińskiego, Szeligowskiego, Choiny) do granicy miasta.

– Jeśli chodzi o zaawansowanie prac przy budowie trakcji to szacujemy je na 80 procent - mówi Kieliszek.

Budowa trakcji oznacza m.in. konieczność przebudowania skrzyżowania Smorawińskiego z Chodźki. Te prace dają mocno w kość kierowcom. Cześć skrzyżowania (ta po stronie Auchan) jest zamknięta dla ruchu, wyłączona jest sygnalizacja świetlna.

Kierowcy mają do dyspozycji tylko jedna jezdnię od strony szpitala.

– Od początku maja zaczną się prace przy odtwarzaniu nawierzchni – zapowiada Kieliszek.

W połowie maja kierowcy mają wrócić na zamkniętą obecnie połowę skrzyżowania. Odetchną? Wręcz przeciwnie. Zamknięta zostanie bowiem ta część od strony szpitala. A to oznacza kłopot z wjechaniem z Chodźki w Smorawińskiego.

- Inwestycja ma być w zrealizowana do końca czerwca. Zaawansowanie prac na koniec kwietnia ma sięgnąć 68 procent – dodaje Kieliszek.

Za prace drogowe ratusz zapłaci 37,4 mln zł. Ok. 80 proc. pokryje dofinansowanie z UE.

Trwająca inwestycja nie tylko otworzy Czechów na trolejbusy. Pozwoli też na przewozy pasażerów …elektrycznymi autobusami. Dlaczego? Na parkingu budowanym przy ul. Choiny pojawią się też elektryczne ładowarki do samochodów. Łącznie będzie ich cztery.

- Dużej mocy nie mniejszej niż 450 kW – zapowiadała Anna Zalewska z ZTM.

Problem w tym, że na razie nie miałyby czego ładować. ZTM próbuje co prawda kupić 20 elektryczne autobusy ale na razie mu się to nie udaje. Dwa przetargi zakończyły się fiaskiem. ZTM unieważnił je bo oczekiwania dostawców były za wysokie w stosunku do możliwości ZTM.

Autobusy elektryczne mają być wykorzystywane do obsługi linii 13, 23 i 29, których trasy kończą się na Czechowie.