Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez katastrofalny stan wody Bugu przerwano spływ tratwą flisacką

DS
Filip Klimaszewski/mat. nadesłane
Łukasz Długowski zorganizował spływ tratwą flisacką jako protest przeciwko planowanej regulacji Bugu, Odry, Wisły i Warty oraz utworzeniu wodnej drogi transportowej E40, łączącej Gdańsk z Odessą. W niedzielę ze względu na bardzo zły stan wody w Bugu rejs musiał zostać przerwany.

- Zakończenie spływu było kwestią czasu, dalsza walka z naturą nie miała sensu. Jesienią, jeżeli poziom wody się podniesie, wyprawa będzie kontynuowana – mówi Łukasz Długowski.

Spływ rozpoczął się w połowie lipca pod Terespolem na granicy Polski z Białorusią. Po czternastu dniach uczestnicy wyprawy zmuszeni byli zacumować tratwę pod Drohiczynem (woj. podlaskie, pow. siemiatycki).

- Rzeka Bug nie nadaje się do spływu tratwą, a co dopiero do ciężkimi barkami z towarem. Jej regulacja wymagałaby katastrofalnej w skutkach ingerencji w środowisko naturalne, a co za tym idzie, doprowadziłaby do śmierć wielu gatunków zwierząt – uważa Długowski.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Koniki polskie ze Zwierzyńca. Zobacz, jak żyją na Roztoczu

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski