Pan Jerzy razem z blisko 40 innymi pacjentami cierpiącymi na choroby układu oddechowego z rejonu Puław od Nowego Roku musi przestać korzystać z tlenoterapii. Wszystko dlatego, że NFZ w Lublinie nie przedłużył kontraktu na te usługi z puławskim hospicjum.
- To nie dotyczy pacjentów w stanach terminalnych - uspokaja Justyna Walecz-Majewska, prezes puławskiego hospicjum. - Nasza placówka od pięciu lat dodatkowo obejmowała opieką medyczną także pacjentów nienowotworowych wymagających tlenoterapii. I właśnie na te świadczenia fundusz nie przedłużył z nami umowy na 2010 rok. Poinformowaliśmy o tym podopiecznych.
Justyna Walecz-Majewska dodaje, że dla chorych to ogromny dramat. - Oni nie mogą zaprzestać tlenoterapii - dodaje.
Część chorych zaczęła już sprawdzać, ile kosztuje zapewnienie sobie samemu tlenoterapii. - Dużo. Miesięcznie od 150 do 250 zł, a nawet więcej. Nie stać mnie na taki wydatek - mówi pan Jerzy.
Pacjenci z Puław zaczęli szukać w Lublinie możliwości skorzystania z bezpłatnej dla nich tlenoterapii. Pytali m.in. w Klinice Pneumonologii, Onkologii i Alergologii szpitala klinicznego nr 4 w Lublinie.
Niestety, działające przy klinice stowarzyszenie pomocy chorym dysponuje zbyt małą liczbą koncentratorów, by mogło je wypożyczyć do domu chorym z Puław. Dr Irena Węgrzyn-Szkutnik z kliniki pneumonologii współczuje chorym.
- Bez tlenoterapii jakość życia pacjentów ulegnie znacznemu pogorszeniu. Będą częściej trafiać do szpitali z powodu pogorszenia stanu zdrowia - dodaje dr Szkutnik.
Zdaniem lekarzy, NFZ w Lublinie powinien jak najszybciej zmienić decyzję i podpisać kontrakt z jakąś placówką, która zapewni tlenoterapię chorym niewydolnym oddechowo. Koszty takiej terapii nie są wysokie. Wartość nieprze-dłużonego z hospicjum kontraktu wynosiła ok. 7 tys. zł.
Karol Ługowski, rzecznik NFZ, mimo zapewnień nie odpowiedział wczoraj na nasze pytania w tej sprawie.
Fundusz dodaje pieniędzy na leczenie w szpitalach
Dzięki uruchomieniu przez minister zdrowia i prezesa centrali NFZ dodatkowych pieniędzy na leczenie Polaków w 2010 roku, także Lubelszczyźnie przybędzie środków. Mają one zasilić finansowanie leczenia chorych w szpitalach.
- Budżet lubelskiego oddziału NFZ ma się zwiększyć o po-nad 100 mln zł. Nawet jeśli wszystkie te środki zostaną przeznaczone na podniesienie kontraktów ze szpitalami, to i tak pieniędzy na leczenie chorych w szpitalach w przyszłym roku będzie mniej niż w 2009 r. o ok. 100 mln zł - wyliczał wczoraj na spotkaniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego Andrzej Wiśniewski, dyrektor szpitala we Włodawie, a zarazem zastępca przewodniczącego Konwentu Szpitali Powiatowych województwa lubelskiego.
Szpitale domagają się zaś od NFZ takich samych nakładów na leczenie jak w roku bieżącym. Czy podpiszą kontrakty? Nie wiadomo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?