Przy ul. Ruskiej stanie nowa hala targowa. Zobacz, jak będzie wyglądała (ZDJĘCIA)

Kupcy nie kryją zadowolenia. - Podoba mi się, że to będzie bardzo przestronne miejsce. Każdy z nas będzie miał tam swój osobny boks. Do tego w środku powstaną ruchome schody i windy - opisuje Urszula Syroka, prezes spółki Bazar.

Przeprowadzka jest konieczna, bo lubelski ratusz przygotowuje się do gruntownej przebudowy Podzamcza. W przyszłości nie będzie tam miejsca ani na halę Nova, ani na targowisko Bazar. Zakres zmian określi plan zagospodarowania przestrzennego, nad którym pracują miejscy planiści. Przenosiny czekają w sumie kilkuset przedsiębiorców. - Z handlu utrzymują się tu całe rodziny. To razem jakieś tysiąc osób - szacuje Syroka.

Przeszklona hala, do której przeniosą się kupcy, stanie u zbiegu ul. Ruskiej i Szkolnej. Projekt budynku, na polecenie ratusza, przygotowała lubelska pracownia architektoniczna JPA. Teraz czeka on na ostateczną akceptację. Za budowę zapłacą wspólnie spółki Bazar i Nova. Na razie nie ujawniają, o jaką kwotę chodzi.

Budynek ma mieć dwie naziemne kondygnacje, przykryte falistym dachem. - Dla nas najważniejsze jest to, że do hali będzie można wejść praktycznie z każdej strony, także od ul. Szkolnej, przez specjalną kładkę - cieszy się Syroka. Jeśli w tym roku uda się załatwić wszystkie formalności, budowa ruszy w 2015 r.

Hala targowa przy ul. Ruskiej to jednak dopiero początek. Ratusz chce, by podobne budynki stanęły w większości lubelskich dzielnic. Mają być ratunkiem dla lokalnego handlu poturbowanego w walce z dyskontową i supermarketową konkurencją. Na razie szuka się gruntów pod takie inwestycje. - Idzie nam to jednak jak po grudzie - przyznał na ubiegłotygodniowym spotkaniu z lokalnymi przedsiębiorcami Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. - Nasze tereny są bardzo poszatkowane i bez współpracy ze spółdzielniami nic nie zdziałamy - tłumaczył.