- Żeby dotrzeć na czas do Lublina musiałam wstać o godz. 5:30. Trzy godziny czekałam pod gabinetem, tylko po to, żeby usłyszeć, że mojego lekarza nie będzie. Jak można tak lekceważyć pacjentów - pyta. W kolejce do ortopedy czekało jeszcze kilka innych osób.
- Możemy jedynie przeprosić pacjentów - przyznaje Marta Podgórska, rzeczniczka SPSK nr 4. - Lekarz przyszedł rano do pracy, ale odebrał pilny telefon. Musiał wracać do domu. Chodziło o jego dziecko. To sytuacja losowa, której nie mogliśmy przewidzieć, dlatego nie zdążyliśmy uprzedzić pacjentów, żeby się nie fatygowali - wyjaśnia.
Czy chorych nie mógł przyjąć inny ortopeda? - Ortopedzi, którzy przyjmowali w przychodni mięli "pełne obłożenie". Mimo to dwie osoby udało nam się jakoś "wcisnąć" w kolejkę. Reszta spotka się, z nieobecnym specjalistą, w czwartek. Przepraszamy za zamieszanie - mówi Podgórska.
- Jeśli pacjent jest zapisany na wizytę, musi zostać przyjęty. W naszej placówce, w takich nagłych przypadkach, staramy się o zastępstwo dla lekarza, albo odsyłamy chorych do innych specjalistów z konkretnej dziedziny, którzy przyjmują tego dnia - twierdzi Andrzej Ciołko, rzecznik szpitala przy al. Kraśnickiej.
Lekarze rodzinni rozdają ulotki
"Przepraszamy za niedogodności związane z wystawianiem recept" - taka informacja pojawi się na ulotkach, które będą rozdawać pacjentom lekarze rodzinni zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim. Winą za zaistniałą sytuację obarczają ministra zdrowia. Ulotki lada dzień znajdą się w lubelskich przychodniach.
Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?