Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygotowania do Nocy Kultury idą pełną parą! Rozmawiamy z artystami i pokazujemy zdjęcia "zza kulis"

Anna Chlebus
Anna Chlebus
Małgorzata Genca
Małgorzata Genca
Trwają przygotowania do Nocy Kultury 2023
Trwają przygotowania do Nocy Kultury 2023 Małgorzata Genca
Nad placem po Farze rośnie wiklinowa katedra, staromiejskie podwórka zapełniają się magicznymi dekoracjami, dzikie rośliny przejmują w swoje posiadanie ukryte zaułki. To oznacza tylko jedno - Noc Kultury już tuż-tuż!

Motyw przewodni tegorocznej, 17. już edycji jest bardzo botaniczny - na 7 godzin Starym Miastem zawładnie dzika roślinność, a uczestnicy będą mogli poczuć się jak w prawdziwej miejskiej dżungli. Największą metamorfozę przejdzie z pewnością dobrze znany wszystkim plac Po Farze, na którym pojawi się aż 520 metrów kwadratowych żywej trawy. Ale to nie koniec:

– Chcemy skonstruować szereg wiklinowych łuków plecionych na lekkim metalowym stelażu w miejscach, w których podobne łuki, tyle że kamienne i dźwigające ciężar potężnego sklepienia, stały w czasach świetności kościoła - opowiada Jan Sajdak, autor instalacji „ Plac po…”. - Nasze łuki będą dźwigać tylko ciężar nieba. Wyrosną z drewnianych podstaw ustawionych na resztkach kamiennych fundamentów dawnej świątyni.

Artysta nie jest z Lublina, jednak nasze miasto zajmuje w jego sercu szczególne miejsce.

- Wiele zawdzięczam temu środowisku, przyciągali mnie tutaj Jarek Koziara, śp. Basia Luszawska, czerpałem stąd od lat mnóstwo inspiracji - opowiada. - Szczególnie ciekawił i fascynował mnie ten właśnie plac - z jednej strony przestrzeń z ogromnym potencjałem i tajemnicą, a z drugiej - kamienna pustynia, taka właściwie niezagospodarowana nijak "patelnia", na której w lecie nie da się za bardzo nigdzie schronić. Ta instalacja to coś zupełnie nowego, chciałem to miejsce ożywić używając do tego organicznego materiału, który jest mi bliski, bo pracuję z nim od wielu lat. Korzystam ze szkicu, jaki stanowią fundamenty fary i po prostu "odbudowuję" to, co jest tylko zarysem.

To wielkoskalowa konstrukcja - praca nad nią zajęła około dwóch tygodni, a do "przerobienia" było aż kilka ton materiału.

- Wsparcie organizacyjne ze strony zespołu warsztatów i ekipy plotącej wiklinę jest nieocenione - podkreślił Sajdek.

Zaznaczył także, że to może być początek nowego rozdziału w długim życiu placu Po Farze.

- To zalążek uczłowieczonej przestrzeni, w której ludziom będzie się w ogóle chciało być. Może ktoś się z kimś umówi "pod łukami", może tylko przysiądzie na chwilę w cieniu i odpocznie? Chciałbym, żeby ta instalacja została tutaj całe lato, zobaczymy jak się to uda - dodaje.

Noc Kultury to również projekty specjalne Warsztatów Kultury. Jednym z nich jest instalacja "Tu mi kaktus wyrośnie" stworzona przez zespól autorów i autorek, do którego należy grupa "Otulanie włóczką" i seniorki z Ukrainy, dziergające w ramach projektu „Kawiarenka”.
Rodzinę kaktusów z włóczki będzie można podziwiać i, jak zapowiadają organizatorzy, również przytulać, przy ulicy Ku Farze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski