Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Przyjaźń" nie wróci do Pałacu Kultury. Koniec sporu o zdekomunizowaną rzeźbę

q
Wikipedia
Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o oddaleniu wniosku o wydanie rzeźby Aliny Szapocznikow "Przyjaźń" miastu stołecznemu Warszawa. To koniec sporu o dzieło, które przez lata stało w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki, a niedawno trafiło na aukcję. Zarząd Pałacu domagał się jego zwrotu - w 1992 r. ówczesny dyrektor obiektu nakazał zniszczyć rzeźbę – podał portal Onet.

Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że "wniosek nie zasługuje na uwzględnienie i podlega oddaleniu". "Powód nie wykazał w dostatecznym stopniu, że służy mu tytuł prawny do przedmiotu, którego wydania zamierza żądać" - napisano w komunikacie, przesłanym Onetowi przez Dom Aukcyjny DESA Unicum, w którym odbywać się miała aukcja rzeźby.

Jak czytamy w Onecie zdaniem sądu, twierdzenie o dysponowaniu tytułem własności na podstawie wyciągu z ksiąg inwentaryzacyjnych z 1983 r. nie jest wystarczającym uprawnieniem. Nie są nim także - dodano - "przedłożone prywatne opracowania, gdyż w zakresie własności rzeźby nie zawierają żadnych kategorycznych informacji".

Pomnik Przyjaźni Polsko-Radzieckiej przedstawiający dwóch mężczyzn w braterskim uścisku trzymających sztandar powstał w 1953 r. Został wykonany na konkurs rzeźbiarski, ostatecznie w nim przegrywając. Pierwsze miejsce przypadło Magdalenie Więcej. To jednak projekt Szapocznikow został zrealizowany i dwa lata później rzeźba stanęła w holu Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie.

Dyrektor Pałacu Kultury Waldemar Sawicki zdecydował się usunąć dzieło wraz ze starym sprzętem AGD. Przy próbach przetransportowania 3-metrowej rzeźby okazało się, że drzwi w budynku są za małe; figury robotników pozbawiono rąk, dzieło straciło także sztandar. Ostatecznie trafiło w ręce właściciela firmy, wynajętej do "rozbiórki", w ramach rozliczenia. Przez lata stało na jego podwórku.

15 marca zarząd PKiN wysłał pismo, w którym wezwał do wycofania rzeźby Szapocznikow ze sprzedaży, wstrzymanie planowanej aukcji; domagano się "bezzwłocznego jej zwrotu w stanie niepogorszonym na rzecz właściciela" - m. st. Warszawy. 

Dyrekcja PKiN wydała w 1989 roku oświadczenie woli w którym deklarowało, że nie chce już być właścicielem rzeźby "Przyjaźń" - przypomniano w odpowiedzi domu aukcyjnego. Dodano, że zgodnie z art. 182 Kodeksu Cywilnego, rzecz traktowana jako niczyja staje się własnością osoby, która weszła w jej posiadanie. Aktualne decyzje zarządu Pałacu - ocenili przedstawiciele DESA Unicum - stanowią próbę obciążenia osób prywatnych za decyzje dyrekcji z 1989 r.
Źródło: Onet

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Przyjaźń" nie wróci do Pałacu Kultury. Koniec sporu o zdekomunizowaną rzeźbę - Dziennik Zachodni

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski