W ten weekend Nowoczesna i PSL zdecydowały o wejściu do wyborczej Koalicji Europejskiej powołanej wcześniej przez m.in. Platformę Obywatelską i SLD.
- Już jakiś czas temu spotkaliśmy się z w Nowoczesnej na rozmowach w tej kwestii. Jestem za budową wspólnego frontu, szeroką współpracą jak największej liczy ugrupowań. Tego oczekują od nas wyborcy - mówi Maja Zaborowska, przewodnicząca lubelskiej Nowoczesnej i nawiązuje do sytuacji na Węgrzech: - Nie chcemy modelu węgierskiego, gdzie koalicja nie umie współpracować. Chcemy modelu lubelskiego - wspomina wspólny start różnych partii w wyborach do rady miasta. - Dzięki wspólnej liście zmasakrowaliśmy PiS - przypomina.
Na start w koalicji zdecydowała się też rada naczelna PSL. Na 94 jej członków, tylko ośmiu było przeciwko. - Głosowałem na tak - mówi lubelski europoseł i wiceprezes ludowców Krzysztof Hetman i nie rozumie argumentów swoich przeciwnych współpracy kolegów, że Stronnictwo może stracić swoją polityczną tożsamość. - Jestem członkiem PSL i będę nim po 26 maja. Mamy swoich członków i swój program - mówi Hetman.
Po podpisaniu porozumień teraz jest pora na układanie list wyborczych. Najpewniej w woj. lubelskim numerem jeden będzie Hetman. - Nie wiem. Może. Wyłączyłem się ze wszystkich rozmów na temat kandydatów. Nie chciałem, żeby któryś z kolegów zarzucał, że coś sobie załatwiłem - opowiada europoseł.
Zaborowska: - Rozmawiamy o listach. Będzie czas na ujawnienie nazwisk kandydatów - mówi szefowa Nowoczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?