Sobotnie starcie było bardzo ważne dla obydwu zespołów, w kontekście walki o jak najlepsze miejsce po sezonie zasadniczym. Porażka lublinianek spowodowała, że podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka mają już tylko matematyczne szanse na poprawienie siódmej lokaty, którą obecnie zajmują w tabeli ligowej. Do zakończenia fazy zasadniczej pozostały jeszcze bowiem dwie kolejki.
Akademiczki przegrały po raz czwarty z rzędu przed własną publicznością. Ostatni raz z wygranej u siebie cieszyły się 1 grudnia 2016 roku z JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec.
Mecz z toruniankami od początku nie układał się po myśli Pszczółki, która w pierwszej kwarcie przegrywała cały czas kilkoma punktami (5:8, 7:12, 9:17). Dopiero w końcówce tej odsłony po sześciu punktach z rzędu Marty Jujki miejscowe zmniejszyły stratę do torunianek do zaledwie trzech oczek (14:17).
Na początku drugiej kwarty po rzucie Uju Ugoki lublinianki doprowadziły do remisu po 19, a następnie wyszły nawet na prowadzenie 23:21, gdy celnie za dwa przymierzyła Ukrainka Kateryna Dorogobuzowa. Kolejne osiem oczek z rzędu rzuciły jednak przyjezdne i Pszczółka znowu przegrywała 23:29. Po rzucie zza linii 6,75 m Dorogobuzowej lubelska ekipa dogoniła prawie rywalki (28:29), ale Energa na przerwę zeszła jednak z 4-punktową zaliczką (32:28).
Po zmianie stron torunianki zaczęły powiększać swoją przewagę i w 36 minucie prowadziły już 12 punktami (49:37), kończąc ostatecznie trzecią kwartę wynikiem 53:42.
W decydującej odsłonie gospodynie rzuciły się jeszcze do ataku i na 2,5 minuty przed końcem starcia po rzucie Dorogobuzowej przegrywały tylko 56:58. Minutę później po dwóch celnych rzutach wolnych Ugoki strata lublinianek wynosiła trzy oczka (60:63), ale Pszczółkę pogrążyła chwilę potem Amerykanka Darxia Morris, która rzuciła "trójkę" i praktycznie było już po meczu. Pszczółka walczyła ambitnie do końca, ale torunianki nie dały już sobie odebrać zasłużonej wygranej.
Pszczółka Polski-Cukier AZS UMCS Lublin - Energa Toruń 68:75 (14:17, 14:15, 14:21, 26:22)
Pszczółka: Ugoka 17, Owczarzak 13, Dorogobuzowa 13, Madgen 7, Jujka 7, Boyd 6, Dobrowolska 5, D. Mistygacz, M. Mistygacz. Trener: Krzysztof Szewczyk
Energa: Morris 25, Michael 12, McBride 11, Adamowicz 12, Tłumak 6, Cain 5, Sosnowska 4, Cebulska. Trener: Algirdas Paulauskas
Sędziowie: Marcin Kowalski, Karina Kamińska, Jolanta Mikulska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?