Gospodarze przystąpią do starcia z gliwiczanami z dużą dawką sportowej złości. Jak dotąd, podopieczni trenera Davida Dedka przegrali bowiem w styczniu cztery z pięciu rozegranych meczów, po dwa w Lidze Mistrzów oraz na krajowym "podwórku".
- Mamy za sobą nieudane spotkania, więc chcemy wrócić na ścieżkę zwycięstw. Zwłaszcza że zostało niewiele kolejek do końca sezonu regularnego, a dla nas każda wygrana jest bardzo istotna - przyznaje Roman Szymański, center Pszczółki Startu. - Przeciwnicy z Gliwic na pewno też nie przyjadą do Lublina na wycieczkę, tylko by zwyciężyć, bo podobnie do nas bija się o miejsce w play-offach. By w niedzielę wynik był dla nas korzystny, musimy poprawić grę w defensywie. W ostatnim meczu ze Śląskiem Wrocław w obronie nie wyglądało to najlepiej, a drużyna z Gliwic jest mocno nastawiona ofensywnie, więc chcemy zabrać im ten atut - dodaje koszykarz.
Ekipa ze Śląska - tak jak lublinianie - ma na swoim koncie dwie porażki z rzędu. Zespół prowadzony przez trenera Matthiasa Zollnera będzie dążył do rehabilitacji za te rezultaty i postara się o drugi w obecnym sezonie triumf nad Pszczółką Startem. Gliwiczanie pokonali lublinian w październikowym spotkaniu na własnym parkiecie 85:80. Najwięcej punktów zdobył wówczas dla GTK skrzydłowy Jordon Varnado, który jest w aktualnych rozgrywkach liderem swojej drużyny, notującym średnio 18,4 punktów oraz 5,2 zbiórek na mecz. Zatrzymanie tego zawodnika będzie jednym z głównych zadań czerwono-czarnych.
- Po ostatnich dwóch porażkach musieliśmy solidnie przeanalizować naszą grę i poprawić błędy taktyczne - wyjawia Mateusz Dziemba, kapitan Pszczółki Startu. - Wiemy, że trzeb lepiej egzekwować nasze założenia przedmeczowe i bardziej dzielić się piłką. Zagramy z mocnym rywalem, z którym po prostu trzeba wygrać, bo nie ma już miejsca na pomyłki. Wiemy, że w składzie GTK są silni obcokrajowcy i doświadczeni Polacy. Musimy zmusić ich do popełniania błędów, będąc bardziej agresywni w obronie i zdobywać łatwe punkty po przechwytach. Dzięki temu na pewno w ataku złapiemy więcej pewności - uważa zawodnik.
Początek nadchodzącego spotkania zaplanowano na godzinę 17:35. Pięć minut wcześniej relację "na żywo" z hali Globus rozpocznie stacja telewizyjna Polsat Sport Extra.
ZOBACZ TAKŻE:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?