Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pszczółka Start Lublin przed szansą na przełamanie w starciu z GTK Gliwice

Karol Kurzępa
Karol Kurzępa
fot. Wojciech Szubartowski
Lubelscy koszykarze walczą o to, by zagwarantować sobie miejsce w fazie play-off Energa Basket Ligi. W najbliższą niedzielę wicemistrzowie Polski podejmą u siebie GTK Gliwice.

Gospodarze przystąpią do starcia z gliwiczanami z dużą dawką sportowej złości. Jak dotąd, podopieczni trenera Davida Dedka przegrali bowiem w styczniu cztery z pięciu rozegranych meczów, po dwa w Lidze Mistrzów oraz na krajowym "podwórku".

- Mamy za sobą nieudane spotkania, więc chcemy wrócić na ścieżkę zwycięstw. Zwłaszcza że zostało niewiele kolejek do końca sezonu regularnego, a dla nas każda wygrana jest bardzo istotna - przyznaje Roman Szymański, center Pszczółki Startu. - Przeciwnicy z Gliwic na pewno też nie przyjadą do Lublina na wycieczkę, tylko by zwyciężyć, bo podobnie do nas bija się o miejsce w play-offach. By w niedzielę wynik był dla nas korzystny, musimy poprawić grę w defensywie. W ostatnim meczu ze Śląskiem Wrocław w obronie nie wyglądało to najlepiej, a drużyna z Gliwic jest mocno nastawiona ofensywnie, więc chcemy zabrać im ten atut - dodaje koszykarz.

Ekipa ze Śląska - tak jak lublinianie - ma na swoim koncie dwie porażki z rzędu. Zespół prowadzony przez trenera Matthiasa Zollnera będzie dążył do rehabilitacji za te rezultaty i postara się o drugi w obecnym sezonie triumf nad Pszczółką Startem. Gliwiczanie pokonali lublinian w październikowym spotkaniu na własnym parkiecie 85:80. Najwięcej punktów zdobył wówczas dla GTK skrzydłowy Jordon Varnado, który jest w aktualnych rozgrywkach liderem swojej drużyny, notującym średnio 18,4 punktów oraz 5,2 zbiórek na mecz. Zatrzymanie tego zawodnika będzie jednym z głównych zadań czerwono-czarnych.

- Po ostatnich dwóch porażkach musieliśmy solidnie przeanalizować naszą grę i poprawić błędy taktyczne - wyjawia Mateusz Dziemba, kapitan Pszczółki Startu. - Wiemy, że trzeb lepiej egzekwować nasze założenia przedmeczowe i bardziej dzielić się piłką. Zagramy z mocnym rywalem, z którym po prostu trzeba wygrać, bo nie ma już miejsca na pomyłki. Wiemy, że w składzie GTK są silni obcokrajowcy i doświadczeni Polacy. Musimy zmusić ich do popełniania błędów, będąc bardziej agresywni w obronie i zdobywać łatwe punkty po przechwytach. Dzięki temu na pewno w ataku złapiemy więcej pewności - uważa zawodnik.

Początek nadchodzącego spotkania zaplanowano na godzinę 17:35. Pięć minut wcześniej relację "na żywo" z hali Globus rozpocznie stacja telewizyjna Polsat Sport Extra.

ZOBACZ TAKŻE:

Najpiękniejsze koszykarki Energa Basket Ligi Kobiet w sezoni...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski