Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pszczółka Start zagra w Lublinie z Polpharmą Starogard Gdański. Goście przyjadą z byłym rozgrywającym lubelskiej drużyny

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Wojciech Szubartowski
Najskuteczniejszy gracz pierwszych kolejek nowego sezonu oraz dobry znajomy lubelskiej drużyny wybiegną w piątek na parkiet hali Globus. Koszykarze Pszczółki Startu zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański. Spotkanie rozpocznie się o godz. 20.25.

Drużyna Polpharmy z dużymi perturbacjami rozpoczęła nowy sezon. Przed startem rozgrywek u sześciu zawodników stwierdzono koronawirusa. Jeden wymagał hospitalizacji, pozostali przeszli chorobę bezobjawowo w izolacji. Z powodu tych problemów przełożony został inauguracyjny mecz w Gdyni.

- To był bardzo trudny okres dla wszystkich drużyn. Nie było takiego standardowego okresu przygotowawczego, dlatego myślę, że żaden z zespołów nie jest jeszcze w optymalnej formie. W każdym meczu szanse są teraz 50 na 50 procent – uważa David Dedek.

Polpharma zaczęła sezon od drugiej kolejki, w której przegrała u siebie ze Stalą Ostrów Wlkp. 67:72. W środę natomiast wygrała w Radomiu z HydroTruckiem 85:77. - Dwa punkty jadą do Stargardu, a tak naprawdę jadą do Lublina, bo z Radomia jedziemy bezpośrednio do Lublina. Chwilę pocieszymy się tym zwycięstwem i zaczynamy przygotowania do meczu z Pszczółką Startem – mówił trener Marek Łukomski.

Rozgrywającym Polpharmy jest doskonale znany w Lublinie, James Washington. Amerykanin kierował grą Startu w sezonach 2017/18 i 2018/19. Po rocznej przerwie, spędzonej w lidze rumuńskiej, a następnie w chorwackiej, Washington wrócił do Energa Basket Ligi.

W pierwszych meczach Amerykanin zdobywał średnio 12,5 pkt oraz miał 7 asyst. Najlepszymi strzelcami Polpharmy są natomiast Trevor Allen (ze średnią 21 punktów jest aktualnie najlepszym strzelcem ligi) oraz Steven Haney (średnia 19 pkt).

- Poziom ligi w tym sezonie jest wyjątkowo wyrównany. Już przed rokiem mówiliśmy o wyrównanej lidze, ale teraz poziom drużyn jest jeszcze bardziej zbliżony – twierdzi trener Pszczółki Startu. - Najbogatsze w tamtym sezonie zespoły w tym są słabsze finansowo, więc zakładam, że ich poziom nieznacznie się obniżył. Natomiast drużyny z dołu i środka tabeli znacznie się wzmocniły. Dzięki temu poziom będzie naprawdę bardzo wyrównany – dodaje David Dedek.

Poprzedni sezon Polpharma zakończyła na ostatnim, 16. miejscu z bilansem 4-18. Ale decyzją władz PLK z powodu przedwcześnie zakończonych rozgrywek zrezygnowano ze spadków.

Koszykarze Pszczółki Startu po przegranej na inaugurację w Stargardzie, wygrali trzy kolejne mecze i są wiceliderami tabeli EBL. - Nie mam jeszcze odwagi stawiać na jedną czy drugą drużynę. W tej chwili w każdym meczu szanse są równe. Może za miesiąc, jak w zespołach wszystko się poukłada, a zawodnicy będą w optymalnej formie, wtedy będzie można mówić o faworytach – podkreśla szkoleniowiec „czerwono-czarnych”.

W ostatnim starciu w Gdyni z Asseco Arką na tytuł MVP tygodnia zapracował sobie Kacper Borowski, który zdobył 20 punktów i miał siedem zbiórek. Lublinianie wciąż natomiast grają bez centra Adama Kempa, a w najbliższych dniach wyjaśni się, czy zdrowie pozwoli grać przymierzanemu do Startu, AJ Slaughterowi.

Zobacz, jak w tym sezonie tańczą urodziwe cheerleaderki druż...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski