Na początku września doszło do dwóch podobnych kradzieży oleju napędowego ze stacji paliw. Do pierwszej doszło w Żyrzynie. Mężczyzna poruszający się oplem z przyczepką zatankował ponad 600 litrów oleju napędowego i odjechał nie płacąc. Właściciel oszacował straty na kwotę ponad 2,6 tys złotych. Dwa dni później ten sam mężczyzna podjechał na stację paliw w Górze Puławskiej. Tym razem poruszał się BMW. Zatankował 240 litrów paliwa i znowu odjechał nie płacąc. W obydwu przypadkach samochody miały te same tablice rejestracyjne.
W miniony weekend na trasie K-17 policjanci zauważyli BMW podobne do tego, którego kierowca kilka dni wcześniej ukradł paliwo. Zatrzymany do kontroli mężczyzna posługiwał się nie swoim dowodem osobistym. Na komendzie przyznał się do posługiwania się obcym dowodem osobistym.
Mężczyzna to 22-letni Krzysztof A., mieszkaniec gminy Markuszów. Policjanci udowodnili mu kradzież paliwa na kwotę 3,6 tys złotych oraz dwie inne dokonane w Lublinie. Zatrzymany przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. W przeszłości był notowany za kradzieże, oszustwa, pobicia i rozboje.
Za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?