Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pustostan przy ul. Dzierżawnej w rozsypce. Co dalej?

Patrycja Pakuła
W akcji uczestniczyło 7 zastępów straży, policja, straż miejska, nadzór budowlany i pracownicy zarządzania kryzysowego
W akcji uczestniczyło 7 zastępów straży, policja, straż miejska, nadzór budowlany i pracownicy zarządzania kryzysowego Łukasz Kaczanowski
Środowy wieczór nie był spokojny dla mieszkańców ul. Dzierżawnej. Waląca się ściana budynku postawiła wszystkich na nogi. Ewakuowano sąsiadów niebezpiecznego pustostanu.

Kamienica przy zbiegu ulic Dzierżawnej i Przeskok, jak mówi jedna z jej dawnych mieszkanek, stanowiła zagrożenie już od lat 90. ubiegłego wieku.

Nic dziwnego, że w środowy wieczór spróchniałe stropy w końcu runęły. Na szczęście nikt przy tym nie ucierpiał.

Jedynie mieszkańcom pobliskiego domu jednorodzinnego została udzielona pomoc. Jak jednak informuje Centrum Interwencji Kryzysowej już o północy nadzór budowlany zadecydował, że mogą oni wrócić do siebie.

Podczas trwającej akcji strażacy przeszukali gruzowisko, ale musieli robić to bardzo ostrożnie, ponieważ w każdej chwili fragmenty budynku mogły się zawalić. Na pomoc została wezwana specjalna ekipa poszukiwawczo-ratownicza z Chełma.

Mieszkańcy interweniowali już wcześniej

- Dach zaczął się walić 4 lata temu, a jesienią ubiegłego roku lało się nam po ścianach - relacjonuje była mieszkanka kamienicy przylegającej do zawalonego pustostanu.- Dach i komin zapadły się do środka - dodała.

Przez wiele lat czekała na lokal zastępczy, mieszkając w zagrażającym życiu miejscu, ponieważ, jak jej mówiono, „jeszcze się nie wali”.

Dopiero wspomniana sytuacja z tamtego roku zmotywowała miasto do pomocy w znalezieniu bezpieczniejszego mieszkania.

Interwencję w sprawie zagrażających kamienic podjęła również Lidia Kasprzak-Chachaj, przewodniczącą zarządu dzielnicy Za Cukrownią.

- Na wiosnę pisaliśmy podanie o wyburzenie. Przyjeżdżali, robili zdjęcia i wieszali nowe tabliczki. Dopiero jak napisałam, że w budynku pomieszkują bezdomni, zamurowano tam okna - mówiła przewodnicząca.

W czwartek rano rzecznik Zarządu Nieruchomości Komunalnych Łukasz Bilik poinformował na tweeterze: „Ze względu na zagrożenie zawalenia budynku, w dniu dzisiejszym dokonaliśmy jego rozbiórki”.

Ciągle jednak pozostaje pytanie, co z drugą kamienicą przy ul. Dzierżawnej 1, która podobnie jak pustostan obok stwarza zagrożenie dla mieszkańców.

Łukasz Blik tłumaczy, że w 2009 roku miasto przekazało ją właścicielom. Wynika z tego, że rozbiórka nie należy do zadań ZNK.

Jedna z właścicielek również nie poczuwa się do obowiązku zajęcia się zagrażającym budynkiem.

Tłumaczy, że w zamian za oddanie miastu prawa własności do placu, na którym stoi pustostan, to miało zająć się rozbiórką .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski