Walka toczy się o dostawę 70 śmigłowców wielozadaniowych. Większość trafi do Wojsk Lądowych, reszta do Sił Powietrznych i Marynarki Wojennej, gdzie będą wykorzystane do ratownictwa i zwalczania okrętów podwodnych. Nowe śmigłowce mają zastąpić wysłużone maszyny Mi-8, Mi-17 oraz Mi-2.
W przetargu startuje jedna z najnowszych maszyn międzynarodowej grupy Agusta Westland, czyli śmigłowiec AW149, który ma być produkowany w PZL-Świdnik. Podlubelski zakład ma silną konkurencję w postaci konsorcjum złożonego z Airbus Helicopters SAS z siedzibą we Francji i polskiej spółki Heli Invest, które oferują wojsku śmigłowiec EC-725 Caracal. Trzecią ofertą jest Black Hawk produkowany przez firmę Sikorsky. W dostarczeniu amerykańskich maszyn mają brać udział Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu.
Ministerstwo ogłosiło przetarg w marcu 2012 roku, jednak termin składania dokumentów był kilkakrotnie zmieniany na wniosek producentów. Teraz Komisja Inspektoratu Uzbrojenia przeanalizuje złożone dokumenty, wybierze najkorzystniejszą ofertę oraz przeprowadzi testy śmigłowca. - Równocześnie z analizami KIU w ministerstwie gospodarki rozpoczyna pracę zespół do zbadania ofert offsetowych oraz przeprowadzenia negocjacji w celu zawarcia umowy offsetowej - czytamy w komunikacie Inspektoratu Uzbrojenia.
Dopiero po ustaleniu warunków offsetu będzie możliwe podpisanie umowy o dostawę sprzętu. Kontrakt ma zostać podpisany w drugiej połowie 2015 roku.
Piotr Nowak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?