Radni miejscy z klubu PO wymienili w środę dziewięć konkretnych miejsc, w których ich zdaniem powinny powstać skwery. Zapewniają, że często są to miejsca wskazane przez samych mieszkańców.
- Wybraliśmy działki znajdujące się na terenie miejskim. Szacowany koszt jednego skweru to 50 do 100 tysięcy złotych - mówi radny Mateusz Zaczyński (PO).
Jako pozytywny wzór do naśladowania radni podali m.in. przykład skweru Tarasa Szewczenki w Lublinie.- Pieniędzy przeznaczonych na ten cel na razie nie ma, ale zobaczymy, czy będzie zainteresowanie społeczne. Jeśli tak, zgłosimy poprawkę do budżetu - obiecuje Wojciech Krakowski, przewodniczący klubu PO w lubelskiej radzie miasta.
Radni zapraszają do współpracy rady dzielnic oraz przysyłania kolejnych propozycji lokalizacji skwerów, na adres [email protected].
Rady dzielnic chętnie przyjmą dodatkowy zastrzyk gotówki. - Środki z rezerwy celowej na pewno nie powinny być wydawane na skwery, bo jest wiele pilniejszych potrzeb w dzielnicach. Na pewno jednak takie nowe miejsca z ławeczki do spotkań przydałyby się. Jeśli uda się znaleźć dodatkowe pieniądze w budżecie miasta, to chętnie skorzystamy. Nadal na dokończenie czeka park im. Jana Pawła II - mówi Ryszard Czerwieniec, przewodniczący zarządu dzielnicy Czuby Południowe.
Lokalizacje dla skwerów
Gdzie miały by powstać skwery i zagospodarowane podwórka?
Kalinowszczyzna - Słomiany Rynek, ul. Szelburg-Zarembiny, ul. Aksini, zbieg ul. Kujawskiej i Radomskiej, ul. Gospodarcza, zbieg ul. Generała Zajączka i Powstańców Śląskich, ul. Długa, ul. Romanowskiego, ul. Żelazowej Woli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
