Radni za podwyżką cen biletów ZTM Lublin

Potwierdziły się nasze informacje na temat pozostawienia biletów 30 minutowych w katalogu przejazdówek miejską komunikacją. W czwartek radni przyjęli nowy cennik za podróże autobusami i trolejbusami. Wejdzie w życie od 1 lutego przyszłego roku.

- Niby wszystkim robimy dobrze, a przecież podwyższamy cenę podstawowego biletu o 40 groszy - komentował Piotr Gawryszczak, radny PiS.

Propozycję zmian w opłatach przygotował Zarząd Transportu Miejskiego. Tłumaczył to zwiększeniem o 1,5 miliona kilometrów tzw. wozokilometrów, czyli tras które pokonują pojazdy komunikacji miejskiej.

Najwięcej kontrowersji budziła likwidacja obecnych biletów 30 minutowych. Obecnie kosztują 2,80 zł (ulgowy 1,40 zł).

W ich miejsce miał się pojawić bilet czasy na okres 20 minut za 2,80 zł oraz 60 minutowy - 3,6 zł.

- Pomysły likwidacji biletów 30 minutowych wywołał wściekłość wśród mieszkańców - podkreślał Piotr Popiel (PiS).

CZYTAJ TEŻ: ZTM sięga do naszych kieszeni. Chce podwyżek cen biletów

Ostatecznie ZTM wycofał się z pomysłu likwidacji półgodzinnych przejazdówek. Zrobił to pod naciskiem m.in. radnych Wspólnego Lublina. - Aby dać trzeba jednak zabrać. Bilet 30 minutowy będzie dalej funkcjonował na dotychczasowych zasadach ale musi być droższy - mówiła Marcin Nowak (Wspólny Lublin), który zgłosił propozycję korekty cennika.

Nowak zaproponował, aby ten bilet kosztował 3,2 zł, czyli o 40 groszy więcej niż teraz. Pozwalają na przejazd całą trasa, jeśli się nie przesiadamy bez względu na czas trwania podróży.

- Przyjmują to jako autopoprawkę - stwierdził Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Tym samym z cennika zniknął proponowany bilet 20 minutowy.

W górę pójdą też ceny biletów okresowych. 30 dniowy na jedną linie podrożeje o 8 zł (z 62 na 70 zł). Podobnie ma być z biletem na wszystkie linie - wzrost z 84 na 92 zł.

ZTM szacuje, że zmiana cennika przyniesie dodatkowe 10 mln zł wpływów ze sprzedaży przejazdówek .