– Dotychczas nie interesował się naszymi sprawami. Czyżby przypływ aktywności związany z przyszłorocznymi wyborami? I_na dodatek w kościele! – złościła się mieszkanka Szerokiego, która zadzwoniła do nas w tej sprawie.
Piotr Krzysztof Kuty w wyborach 2010 r. zdobył mandat w okręgu obejmującym Konstantynów, Rury i LSM. Po zmianach granic okręgu, w wyborach 2014 r. będzie walczył o głosy także na Szerokim.
- Jestem radnym całego miasta, a nie jedynie jego części, interesuję się problemami wielu dzielnic, a nie jedynie mojego okręgu – przekonuje Piotr Krzysztof Kuty. – Co roku przeprowadzam konsultacje budżetowe wśród mieszkańców, mój apel nie ma nic wspólnego z kampanią wyborczą. Postanowiłem bardziej zainteresować się Szerokim, bo jego mieszkańcy sami wcześniej zwracali się do mnie z problemami – podkreśla.
Radny uważa, że zwrócenie się do mieszkańców w ogłoszeniach po mszy świętej nie powinno nikogo dziwić. – W kontaktach z mieszkańcami – co jest moim obowiązkiem – korzystam m.in. z życzliwości administracji osiedli, różnego rodzaju organizacji i stowarzyszeń, a także parafii. Do 30 września mamy czas na składanie wniosków do budżetu Lublina. Zależało mi więc na skontaktowaniu się z jak największą grupą mieszkańców, żeby sformułować postulaty z tej dzielnicy – podkreśla.
Problem w tym, że rada dzielnicy już w czerwcu złożyła w ratuszu listę potrzeb Szerokiego na przyszły rok. Nie wystarczyło spotkać się z radą dzielnicy? – Jestem z nią w stałym kontakcie i pragnę także swoimi wnioskami wzmocnić postulaty rady, rozszerzając je ewentualnie o inne postulaty mieszkańców – zapewnia radny Kuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
