Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny Daniewski nie jest już dyrektorem w ANR

Redakcja
Leszek Daniewski
Leszek Daniewski Małgorzata Genca
Leszek Daniewski został zwolniony z Agencji Nieruchomości Rolnych. - Zastanawiam się, czy nie skierować sprawy do sądu - mówi radny.

Daniewski, miejski radny Platformy Obywatelskiej, w ANR pracował od siedmiu lat. Był zastępcą dyrektora oddziału, ale w ostatnich miesiącach pełnił więcej funkcji: przejął zadania dyrektora i  drugiego zastępcy, bo na tym stanowisku był wakat. - Tydzień temu, w czwartek, byłem na sesji Rady Miasta. Dzień później, w piątek zostałem zwolniony - opowiada radny i  dodaje, że rozmowa z Kazimierzem Chomą (PiS), nowym szefem ANR w Lublinie, była krótka.

Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!

- Powiedział, że mu przykro - relacjonuje Daniewski. - Spodziewałem się tego, ale sądziłem, że otrzymam jakąś propozycję pozostania w agencji. Przez lata nie było ani jednej skargi na moją pracę. Swoje zadania wykonywałem najlepiej jak tylko potrafiłem, do emerytury brakuje mi trzech lat - podkreśla.

Daniewski jest na 3-miesięcznym wypowiedzeniu bez obowiązku świadczenia pracy. - Pan Leszek Daniewski, jako pracownik powołany, jest objęty kodeksową ochroną na 2 lata przed osiągnięciem wieku emerytalnego. W dniu złożenia aktu odwołania z jednoczesnym rozwiązaniem stosunku pracy pan Leszek Daniewski nie podlegał takiej ochronie. Z tytułu odwołania i rozwiązania stosunku pracy nie przysługuje mu żadna odprawa  - poinformowało w mailu biuro rzecznika prasowego ANR.

Sprawa jest jednak skomplikowana. Jako że Daniewski jest radnym, to głos w sprawie jego zwolnienia powinna zabrać Rada Miasta. A tego nie zrobiła.

Niedawno pracę stracił też Adam Rychliczek (PSL), były już dyrektor oddziału Agencji Rynku Rolnego w Lublinie. Rychliczek jest radnym wojewódzkim i ARR również nie czekała z decyzjami do momentu, aż radni wojewódzcy zajmą stanowisko w sprawie jego zwolnienia. 

Dlatego Rychliczek skierował sprawę do sądu. Domaga się odszkodowania w wysokości trzech pensji. 

- Ja też rozważam taki krok - przyznaje Daniewski. - Naradzam się z prawnikami. Ponieważ jestem radnym i uchwalam prawo miejscowe, to wymagam jego respektowania. Podobnie jak poszanowania ustaw - tłumaczy.

To nie koniec spraw sądowych, bo część zwolnionych kierowników biur powiatowych Agencji Rynku Rolnego (w sumie pracę straciło 16 osób) zastanawia się lub już skierowała sprawy do sądów.

Stanowisko Leszka Daniewskiego w Agencji Nieruchomości Rolnych jest już zajęte. Nowym zastępcą dyrektora został  Henryk Młynarczyk. To były wojskowy. W 2002 roku Młynarczyk wstąpił do Samoobrony i trzy lata później został posłem tej partii. Był też liderem Samoobrony w województwie lubelskim.

W 2007 roku Henryk Młynarczyk wstąpił do PiS.  W wyborach samorządowych w 2014 roku bezskutecznie ubiegał się o miejsce w sejmiku województwa. 

Sławomir Skomra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski