Na wstępnie radny zaznacza, że do pomnika przyrody nazywanego przez lublinian baobabem ma stosunek sentymentalny.
- Na plac Litewski przyprowadzał mnie mój dziadek, rocznik 1901 i zawsze opowiadał o tym drzewie. Mówił, że pamięta je z czasów, kiedy on sam miał 5 lat, bo już wtedy był to kilkunastoletni okaz - wspomina radny Zbigniew Ławniczak (PiS).
Przypomnijmy, że miasto planuje wycinkę baobabu. Bo po tym, jak z topoli odłamał się jeden z konarów, trzej dendrolodzy stwierdzili, że drzewo jest obecnie w fatalnym stanie, głównie dlatego, że zostało zaatakowane przez grzyb. Ten stan potwierdzili specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego przeprowadzający badanie tomografem dźwiękowym wnętrza pnia.
Ratusz czeka obecnie na opinie mieszkańców - wypowiedzi o tym, czym zastąpić tak ważne drzewo Lublina i w jakiej formie powinniśmy je upamiętnić. Swoje propozycje i wspomnienia można wysyłać na adres [email protected].
- Chciałbym wpisać się w tą dyskusję - mówi radny Zbigniew Ławniczak (PiS). I dodaje: - W interpelacji proponuję, aby w miejscu po baobabie został ustawiony maszt, na który w czasie licznych na placu Litewskim uroczystości, będzie wciągana flaga Polski.
Obecnie takie maszty, na których są umieszczane biało-czerwone flagi już stoją na placu Litewskim - między pomnikiem Konstytucji 3 Maja, a pomnikiem Józefa Piłsudskiego. Radny PiS nie mówi o ich likwidacji.
Zbigniew Ławniczak chce także, aby ścięty baobab został upamiętniony tabliczką z informacją o rosnącym tam w przeszłości drzewie. Bo - jak mówi radny - inne drzewo w miejscu baobabu się nie przyjmie, a jego korzenie mogłyby nawet rozsadzać płytki z nawierzchni wyremontowanego placu Litewskiego.
Co na to ratusz?
- Do tej pory na adres [email protected] przyszło około 40 maili. W prawie wszystkich jest mowa o zastąpieniu drzewa drzewem. Różne są tylko proponowane gatunki: lipa, dąb, ale pojawia się też buk i platan - skomentowała w czwartek Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Maszt zamiast drzewa to nie pierwszy taki pomysł w ostatnim czasie. Wcześniej radni PiS proponowali, aby 45-metrowy maszt z flagą Polski stanął na rondzie przy Zamku Lubelskim. Miałby to być akcent związany z przyszłorocznymi obchodami 700-lecia nadania Lublinowi praw miejskich. Szacowany koszt postawienia takiego masztu to 500 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?