Radny sejmiku dyrektorem szpitala MSWiA. „Nie mogę stać na przeszkodzie w rozwoju kariery zawodowej”

Do tej pory zarządzał szpitalem w Parczewie. Sawicki wygrał konkurs na dyrektora tamtejszej placówki w czerwcu 2021 roku. Miał nim być do 2027.

– Przykro mi, że wygrał konkurs na sześć lat i wybrał inny szpital, ale nie mogę stać na przeszkodzie w rozwoju kariery zawodowej młodego człowieka – tłumaczy Janusz Hordejuk, poprzednik Sawickiego, a od stycznia 2021 r. starosta parczewski z PSL.

Właśnie samorząd powiatu jest organem prowadzącym placówki. Hordejuk kierowanie placówką przez Sawickiego ocenia dobrze i przyznaje, że największym wyzwaniem była walka z pandemią COVID-19. Zastrzeżenia co do zarządzania szpitalem miała część personelu. W listopadzie odeszło z pracy kilkoro pracowników, a winą za to obarczali dyrektora.

Konrad Sawicki nie odpowiedział na naszą prośbę o kontakt. Zwolnione przez niego miejsce w parczewskim szpitalu już nie jest puste.

– Z bólem serca pogodziłem się z tą sytuacją, ale ten ból zmniejszył fakt, że Janusz Ostrowski, dotychczasowy dyrektor lubelskiego szpitala, ma tutejsze korzenie i znam go od lat, więc mogłem zaprosić go do współpracy – przyznaje starosta powiatu parczewskiego.

Ostrowski rozpoczął już pracę w szpitalu w Parczewie, na razie jako pełniący obowiązki dyrektora. Starosta Hordejuk zapewnia, że na sprawowanie tej funkcji ogłosi konkurs. Prace nad nim mają rozpocząć się w ciągu miesiąca.