- To Łukasz Fabiański będzie bramkarzem, który będzie musiał zatrzymać Niemców. Znowu kontuzje okazały się zmorą naszej drużyny. Fabiański cały poprzedni rok był pierwszym bramkarzem naszej reprezentacji i tak naprawdę miejsce w bramce stracił na ostatniej prostej. Jeśli Fabiański zagra dobry mecz z Niemcami, na pewno zostanie w bramce na następne spotkania - mówi Radosław Majdan, były bramkarz reprezentacji Polski.